Daniel De Jong powraca do GP2 po wypadku na Spa

Daniel De Jong doszedł już do siebie po poważnie wyglądającym wypadku z toru Spa i w ten weekend powróci do serii GP2 w barwach ekipy Trident.

Podczas zawodów w Belgii Holender starł się z Pierre'm Galsy na bardzo szybkim zakręcie Blanchimont, w skutek czego wypadł na pobocze i z dużą prędkością wbił się w bandę z opon. Wypadek spowodował złamanie szóstego kręgu, przez co De Jong musiał przejść intensywną rehabilitację w klinice Formula Medicine we Włoszech. 23-latek czuje się już dobrze i będzie w stanie rywalizować na najwyższym poziomie podczas nadchodzącej rundy GP2 w Bahrajnie, gdzie reprezentować będzie barwy zespołu Trident. Ekipa MP Motorsport, w której Holender spędził pierwsza połowę sezonu, ma już bowiem zakontraktowanych zawodników, w osobach Nicholasa Latifiego i René Bindera.

„Bardzo chciałbym podziękować całej ekipie medycznej FIA, sędziom z toru i wszystkim pozostałym, którzy pomogli mi po tym ogromnym wypadku na Spa” - podkreślił na początku De Jong. „Oczywiście, specjalne podziękowania należą się doktorowi Ceccarelliemu i jego zespołowi z Formula Medicine, ponieważ pomogli mi w pełni powrócić do zdrowia i stawki GP2 dużo szybciej niż myślałem”.

Jako że ekipa Trident była w stanie zaoferować De Jongowi fotel wyścigowy na dwie ostatnie rundy, zadowolony może być również Sander Dorsman, szef ekipy MP Motorsport, który myśląc, że jego były kierowca nie zdąży tak szybko powrócić do pewnej sprawności, zaoferował miejsce innym zawodnikom.

"Wszyscy jesteśmy bardzo szczęśliwi widzieć Daniela znowu w pełni sprawności, tym bardziej, że nasi koledzy z Tridentu byli akurat w stanie zaoferować mu jedne ze swoich wyścigowych foteli” – powiedział Dorsman. "Nikt nie spodziewał się, że Daniel przejdzie tak szybką rehabilitację, a zaskoczyło nas to do tego stopnia, że wcześniej podpisaliśmy nawet kontrakty z René i Nicholasem na kolejne rundy. Z pewnością będzie to unikalne doświadczenie dla Daniela, aby rywalizować przeciwko dwóm samochodom MP, ale to nie zmienia faktu, że naprawdę miło go znowu widzieć”.

Podczas rundy w Bahrajnie pojawią się również mistrz Formuły Renault 3.5 - Oliver Rowland i Gustav Malja. Rowland zasiądzie za kierownicą samochodu Status Grand Prix, natomiast Malja zasili szeregi Rapaxu w związku z wypadkiem Roberta Visoiu.

Źródło: autosport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze