Wypowiedzi po kwalifikacjach przed GP Hiszpanii

Lorenzo uskrzydlony dzisiejszym wynikiem i nowym kontraktem, Márquez zmagający się z bólem i zadowolony z pozycji w pierwszym rzędzie, Iannone pewny siebie - tak można by w skrócie podsumować konferencję prasową po dzisiejszych kwalifikacjach. Poniżej prezentujemy wypowiedzi najszybszych  zawodników.

Jorge Lorenzo, Movistar Yamaha (P1)

„Wiele osób twierdziło, że przeżywam kryzys, a tymczasem udało mi się pojechać tak dobre kwalifikacje. Od samego początku wszystko działało idealnie i korzystaliśmy z tego w każdej sesji. Ustanowienie rekordu pole position w takich warunkach jest szczególnie cenne i jestem z tego bardzo zadowolony. Jutro Marc będzie groźny, tak samo Ducati, ale nie obawiam się bo nasze tempo jest bardzo dobre.”

Z wypowiedzi Lorenzo bił spokój, widać było, że wróciła pewność siebie i wiara we własne siły. Hiszpan wyjaśnił, że kluczem do sukcesu okazała się zmiana podejścia na: "mniej myślenia - więcej instynktu". Chwalił również strategię trzech wyjazdów, dzięki której mógł zaryzykować na ostatnim wyjeździe, opóźniać hamowania i jeszcze bardziej składać w zakręty. Pytano go również o nowy kontrakt i o to czy wzmocniło go to psychicznie.

"Nie czułem żadnej presji związanej z kontraktem, zawsze staram się myśleć o tym co się dzieje na torze. Relacje z zespołem są bardzo dobre, kiedy miałem gorszy okres - mogłem liczyć na wsparcie. To było dla mnie niezwykle ważne i pomogło w podjęciu decyzji o kontynuowaniu współpracy".

Marc Márquez, Repsol Honda Team (P2)

"Dla mnie pierwszy rząd to prawie jak pole position, bardzo się z tego cieszę, bo to był nasz główny cel na dziś. Z powodu kontuzji nie możemy działać na 100%. Wciąż nie udało nam się znaleźć idealnych ustawień, ale będziemy nad tym pracować. Jorge jest tu bardzo szybki, ale postaramy się walczyć przynajmniej o podium".

Hiszpan potwierdził, że palec wciąż go boli. Na krótkich wyjazdach nie jest to problem, ale na wyścig będzie musiał zażyć środki przeciwbólowe. „Po kwalifikacjach opuchlizna jest większa niż wczoraj, ale jutro postaram się o tym zapomnieć. Na pewno będę musiał jechać trochę płynniej, aby nie opaść z sił na półmetku, ale dam z siebie wszystko” - deklarował.

Andrea Iannone, Ducati Team (P3)

"Bardzo się cieszę, że kolejny raz wystartuję z pierwszego rzędu. Robiłem co w mojej mocy, ale nie byłem w stanie dotrzymać kroku Jorge. Jestem zadowolony z tego jak poszedł nam czwarty trening. Po raz pierwszy w tym roku tak dobrze czuję się na motocyklu i wreszcie mogę jechać na 100%. Czeka nas jednak trudny wyścig bo rywale są mocni".

Włoch jest pewny siebie, optymistycznie nastawiony przed jutrzejszym startem. „Jorge jest bardzo szybki, ale w czwartym treningu też dobrze mi szło. Postaram się walczyć jutro o podium i być może także o zwycięstwo”.

Pol Espargaro, Monster Yamaha Tech 3 (P4)

„Jestem zadowolony ze swojego występu. To był bardzo pozytywny dzień. Dysponowałem tylko dwoma kompletami opon, więc w czasie kwalifikacji mogłem wykonać tylko dwa wyjazdy. Podczas drugiego z nich, moje pierwsze okrążenie było świetne, ale niestety popełniłem drobny błąd i wyjechałem szeroko w trzecim sektorze. Różnice są niewielkie, więc nawet najmniejszy błąd jest kosztowny. Czuję niedosyt, bo mogłem skończyć w pierwszym rzędzie.  Naszym celem jest dobry start i utrzymanie się za liderami. Kluczem będzie odpowiednie zarządzanie oponami, szczególnie w tych trudnych warunkach. Nie mogę doczekać się rywalizacji w domowym wyścigu i zrobię wszystko, aby zapewnić fanom wspaniałe widowisko”.

Valentino Rossi, Movistar Yamaha MotoGP (P5)

„Ogólnie dzisiejsze kwalifikacji nie był takie złe. Udało nam się awansować o jedną pozycję w czasie ostatniego wyjazdu. Musiałem zdecydować jakiej przedniej opony użyć i być może ostatecznie popełniłem błąd. Zdecydowałem się na miękką i na drugim wyjeździe z oponą był problem na prawej krawędzi. Gdyby nie to, myślę, że mogłoby skończyć się odrobinę lepiej. Start z drugiego rzędu nie jest taki zły. Jestem zadowolony bo wczorajszy dzień był trudny, ale udało nam się poprawić i utrzymać w czołówce”.

Aleix Espargaro, Team Suzuki ECSTAR (P6)

“Oczywiście szósta pozycja to nie był mój plan, liczyłem na więcej, ale patrząc z perspektywy wyścigu nie jest najgorzej. Wyścig będzie trudny ponieważ jest bardzo gorąco i to oddziałuje niekorzystnie na nasz motocykl. Nie będzie łatwo, ale zrobię wszystko co w mojej mocy. Wciąż nie podjęliśmy decyzji w sprawie opon jakich użyjemy. Dziś testowaliśmy obie mieszanki i różnica nie jest jednoznaczna. Musimy przeanalizować zebrane dane i dokonać najrozsądniejszego wyboru”.