MotoGP: Bagnaia wygrywa na inaugurację sezonu w Katarze, Marc Márquez tuż za podium

Francesco Bagnaia odniósł zwycięstwo w pierwszym wyścigu tegorocznego sezonu MotoGP – o Grand Prix Kataru, wykazując się równą jazdą po objęciu prowadzenia. Drugie miejsce zajął Brad Binder, a na najniższym stopniu podium stanął Jorge Martin. Marc Márquez w pierwszym wyścigu na Ducati był czwarty, a świetnie przynajmniej w pierwszej części wyścigu pojechał tegoroczny debiutant Pedro Acosta.

Start wyścigu został jednak opóźniony. Raul Fernandez z nowej amerykańskiej ekipy Trackhouse Racing tuż przed światłami zgłosił jednak pewien problem ze swoim motocyklem. Procedura mogła zakładać, że jego maszyna zostanie szybko ściągnięta do alei serwisowej i pozostali zawodnicy zostaną dopuszczeni do startu, jednak chwilę później mechanicy wszystkich ekip zostali dopuszczeni na pola i trzeba było przełożyć start całkowicie. Z powodu tego incydentu skrócono dystans wyścigu o jedno okrążenie i teraz zawodnicy mieli do pokonania 21 kółek. Fernandez przystąpił do okrążenia rozgrzewkowego z alei serwisowej, ale otrzymał pozwolenie na start z końca stawki.

Około 10 minut później udało się rozpocząć wyścig. Ruszający z pole position Martin obronił prowadzenie w pierwszym zakręcie, lecz bardzo dobrze wystartował aktualny mistrz świata Bagnaia, który po ruszeniu z drugiej linii z piątego pola był trzeci, a następnie szybko uporał się z Binderem. Na początku drugiego sektora Bagnaia już prowadził po ataku po wewnętrznej. Z kolei Aleix Espargaró, który na polach był drugi, spadł na dość odległe siódme miejsce, zaś Marc Márquez w debiucie na Ducati w ekipie Gresini po ruszeniu z szóstego miejsca był czwarty.

Na początku drugiego kółka Binder był w stanie napędzić się na prostej startowej i na swoim KTM-ie wyprzedził Martina na dojeździe do pierwszego zakrętu, a wszystkiemu przypatrywał się Marc Márquez. Jego brat i jednocześnie zespołowy kolega Alex Márquez także radził sobie dobrze, wyprzedzając najpierw Fabio Di Giannantonio, a następnie Enea Bastianiniego i wskoczył na piątą lokatę, tuż za Marca. Z kolei w pierwszym zakręcie błąd popełnił Jack Miller i spadł na ostatnie miejsce.

Bardzo dobre tempo prezentował tegoroczny debiutant Acosta na KTM-ie ekipy GASGAS Tech 3. Wkrótce i on wyprzedził Bastianiniego, a następnie wdał się w potyczkę z Alexem Márquezem w walce o piąte miejsce. Na 5. okrążeniu Acosta chciał dość odważnie zaatakować młodszego z braci na długim hamowaniu do pierwszego zakrętu, lecz drobny błąd i szeroki wyjazd spowodował, że Márquez szybko skontratakował. Acosta jednak postanowił nie czekać do końca okrążenia i wyprowadził dość zaskakujący, ale skuteczny manewr w drugim sektorze i to on był już piąty, mając od teraz przed sobą Marca.

Marc dość szybko znalazł się pod presją ze strony Acosty, a dodatkowo zaczął tracić dystans względem czołowej trójki, czyli Bagnai, Martina i Bindera. W tej sytuacji 6-krotnemu mistrzowi MotoGP nie pozostało nic innego, jak tylko podkręcić tempo, co też uczynił, niwelując pół sekundy straty względem Bindera.

Z kolei Binder od kilku okrążeń próbował na prostej startowej wyprzedzić Martina, co ostatecznie udało mu się na ósmym kółku, pokonując Hiszpana z ekipy Pramaca po zewnętrznej pierwszego zakrętu i kończąc go w wewnętrznej części drugiego zakrętu. Lider Bagnaia trochę na tym skorzystał i wypracował sobie 0,4 sek. przewagi nad rywalami.

Binder po awansie na drugie miejsce nie był w stanie sam odskoczyć Martinowi, co Hiszpan wykorzystał na 10. okrążeniu, odzyskując pozycję w pierwszym zakręcie. Tuz za nimi napędził się także Marc Márquez, który próbował swojej szansy, lecz musiał obrać dość szeroką linię jazdy i miał szczęście, że nie miał obok siebie Acosty, który jechał za zawodnikiem Gresiniego niczym cień.

Zaledwie na następnym kółku Binder ponownie był już drugi, przy okazji wywożąc siebie i Martina szeroko. Nie wykorzystał jednak tego Marc Márquez, który do tej pory miał słabe wyjścia na prostą startową i tracił dystans do rywali z przodu na kilkadziesiąt metrów. Wykorzystał to na 12. okrążeniu Acosta, który właśnie na prostej start-meta i dojeździe do jedynki dość bezproblemowo wyprzedził zawodnika GASGAS Tech3, awansując w ten sposób na czwarte miejsce.

To być może trochę wzbudziło Marca Márqueza, który od tego momentu podkręcił tempo i po chwilowej stracie zbliżył się znacząco do Acosty, a na 14. okrążeniu Acosta popełnił błąd na hamowaniu w czwartym sektorze, co Marc skutecznie wykorzystał, odzyskując czwartą lokatę.

Od tego momentu jednak Acosta zaczął sporo tracić tempa, prawdopodobnie na skutek przegrzania opony. W krótkim odstępie czasu wyprzedzili go Alex Márquez oraz Bastianini na 6 kółek przed metą, przez co spadł on na siódmą lokatę.

Na ostatnich okrążeniach Marc Márquez trzymał się blisko Martina i miał prawdopodobnie chrapkę na podium. Z kolei Alex stracił nieco tempa i na 3 okrążenia przed finiszem miał 2,5 sekundy straty wobec swojego brata. Dodatkowo niedługo później wyprzedził go Bastianini. Z kolei Acosta utracił kolejne dwie kolejne lokaty, tym razem na rzecz Di Giannantonio i Espargaró, spadając na 9. miejsce.

Na przedostatnim kółku Martin odrobił względem Bindera aż 0,8 sekundy, przez co zawodnik Pramaca miał jeszcze okazję spróbować odzyskać drugie miejsce. Ostatecznie jednak reprezentant KTM-a był w stanie dojechać do mety na swojej drugiej lokacie.

Niezaprzeczalnie najlepszym kierowcą był jednak aktualny mistrz świata Bagnaia, który po objęciu prowadzenia nie odzyskał go do samej mety, przez cały czas kontrolując tempo względem reszty stawki. Drugie miejsce zajął Binder, a na najniższym stopniu podium stanął Martin. Jako czwarty linię mety przeciął Marc Márquez, piąty był Bastianini, szósta lokata przypadła Alexowi Márquezowi, a czołową dziesiątkę uzupełnili Di Giannantinio, Espargaró, Acosta oraz Maverick Viñales.

Kolejnym przystankiem w tegorocznym kalendarzu MotoGP będzie Grand Prix Portugalii, które zostanie zorganizowane za dwa tygodnie, 24 marca.

PNrKierowcaZespół Rezultat
11
Francesco Bagnaia
Ducati Lenovo Team21 okr.
233
Brad Binder
Red Bull KTM Factory Racing+ 1,329
389
Jorge Martín
Prima Pramac Racing+ 1,933
493
Marc Márquez
Gresini Racing MotoGP+ 3,429
523
Enea Bastianini
Ducati Lenovo Team+ 5,153
673
Álex Márquez
Gresini Racing MotoGP+ 6,791
749
Fabio Di Giannantonio
Pertamina Enduro VR46 Racing Team+ 9,161
841
Aleix Espargaró
Aprilia Racing+ 11,242
931
Pedro Acosta
Red Bull GASGAS Tech3+ 11,595
1012
Maverick Viñales
Aprilia Racing+ 13,195
1120
Fabio Quartararo
Monster Energy Yamaha MotoGP+ 17,701
125
Johann Zarco
CASTROL LCR Honda+ 18,075
1336
Joan Mir
Repsol Honda Team+ 18,437
1472
Marco Bezzecchi
Pertamina Enduro VR46 Racing Team+ 19,194
1588
Miguel Oliveira
Trackhouse Racing+ 20,717
1642
Álex Rins
Monster Energy Yamaha MotoGP+ 24,093
1737
Augusto Fernández
Red Bull GASGAS Tech3+ 24,106
1821
Franco Morbidelli
Prima Pramac Racing+ 24,611
1930
Takaaki Nakagami
IDEMITSU LCR Honda+ 25,556
2010
Luca Marini
Repsol Honda Team+ 42,422
2143
Jack Miller
Red Bull KTM Factory Racing+ 42,761
NSK25
Raúl Fernández
Trackhouse Racing

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze