Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami zespół Marc VDS w przyszłym sezonie dołączy do stawki MotoGP, a barw tej ekipy będzie bronił Scott Redding. Brytyjczyk walczył o tytuł mistrza świata w zeszłym roku w Moto2 w tej samej stajni.
Scott Redding po zajęciu drugiego miejsca w klasyfikacji generalnej sezonu 2013 Moto2 awansował do MotoGP. Brytyjczyk zajął miejsce w zespole GO&FUN Gresini i otrzymał motocykl produkcyjny Hondy z opcją na maszynę fabryczną w sezonie 2015. Chyba wszyscy zdążyli się już przekonać o talencie Scotta, który ma za sobą naprawdę solidny występ na torze Silverstone, ale i we wszystkich rundach był piekielnie szybki. Pomimo tego przeskok na fabryczną maszynę nie był taki oczywisty. Przed kilkoma tygodniami dowiedzieliśmy się, że Fausto Gresini ma problemy finansowe i najprawdopodobniej nie będzie miał funduszy na zakup motocykli Hondy. Stąd też umowa z Aprilią, o której pisaliśmy kilka dni temu.
Plotki o awansie zespołu Marc VDS do MotoGP nasilały się w ciągu ostatnich tygodni, a dziś stały się faktem. Jedynym reprezentantem tej ekipy zostanie Scott Redding. Brytyjczyk otrzyma upragniony motocykl fabryczny Hondy, dwie maszyny będą do dyspozycji duetu Repsol Hondy, a ostatnia należeć będzie do Cala Crutchlowa.
Jeśli chodzi o motocykle produkcyjne, to dwie maszyny powędrują do ekipy Aspara. Niewykluczone, że dojdzie tam do pewnych roszad i znani z World Superbike zawodnicy się tam pojawią. Jednym z nich jest Eugene Laverty, który w tym sezonie jeździ na niezbyt konkurencyjnym Suzuki. Drugi z nich to Loris Baz, który dla odmiany ma świetną maszynę do dyspozycji, ale jakoś nie może jej wykorzystać.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.