Miller za rok w LCR Honda

Aktualny lider tabeli w najniższej klasie Motocyklowych Mistrzostw Świata – Jack Miller zdecydował się na niekonwencjonalny ruch w swojej karierze. Australijczyk bezpośrednio z Moto3 awansuje do MotoGP!

O kontrakcie Jacka Millera z zespołem LCR Honda mówiło się od dłuższego czasu, ale wielu ekspertom trudno było uwierzyć w tak ryzykowny ruch. Najczęściej po dobrym sezonie w Moto3 awansuje się szczebel wyżej, czyli do Moto2. Udział w średniej klasie pozwala zawodnikom na zebranie doświadczenia i obycia z mocniejszymi maszynami. Dlatego też pierwsze występy Australijczyka w MotoGP wcale nie muszą być olśniewające, ale nie będzie oznaczało to bynajmniej, że nie jest ogromnym talentem. Chyba sam ten angaż może zaświadczyć o jego umiejętnościach.

Jack Miller będzie ścigał się u boku Cala Crutchlowa w zespole LCR Honda, jednak obaj będą korzystali z dwóch różnych maszyn. Brytyjczyk otrzyma Hondę RC213V w specyfikacji fabrycznej, a Australijczyk także Hondę z tym, że RC213V-RS w specyfikacji Open.

„Jestem bardzo zadowolony z tego, że w przyszłym sezonie dołączę do grona motocyklistów MotoGP” – powiedział Jack Miller. „Jest to spełnienie moich najskrytszych marzeń i myślę, że każdy zawodnik chciałby ścigać się na najwyższym poziomie Mistrzostw Świata z Hondą. Oczywiście wykonuję spory skok z Moto3 do MotoGP, ale jestem przekonany, że jesteśmy na to gotowi, a metodą małych kroczków, ucząc się każdego dnia wykonamy świetną robotę. Jest to niesamowita szansa i jestem niezwykle podekscytowany startem nowego etapu w mojej karierze. W międzyczasie chciałbym skupić się w 100% na tym sezonie Moto3. Będę musiał uniknąć rozproszenia, aby walczyć o tytuł”.

„Bez żadnych wątpliwości jest to wyjątkowo ekscytujący projekt i zupełnie nowe wyzwanie dla nas. Wierzymy w to, że Jack będzie w przyszłości jednym z najlepszych motocyklistów w klasie królewskiej. Razem z Hondą damy z siebie wszystko, aby zapoznać go z MotoGP. Oczywiście Jack będzie potrzebował czasu do nauki prowadzenia motocykla o pojemności 1000cm3. Honda ma związany z nim długoterminowy plan i wierzymy w to, że bez presji Jack będzie w stanie pokazać swoje umiejętności w MotoGP” – powiedział Lucio Checchinello, szef zespołu LCR Honda.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze