Marc Márquez nie wystartuje w niedzielnym wyścigu na torze Assen

Zespół Repsol Honda poinformował, że Marc Márquez nie pojedzie w wyścigu o Grand Prix Holandii po tym, jak razem z zespołem medycznym zdecydował o rezygnacji ze ścigania przez kontuzje odniesioną na torze Sachsenring, która pogłębiła się w podczas kwalifikacji i sprintu na torze TT Assen.

Zawodnik Hondy kontuzję żebra odniósł w weekend Grand Prix Niemiec po serii upadków, przez które także wycofał się z rywalizacji. Hiszpan zdecydował się jednak przyjechać do Assen w Holandii, aby walczyć w ostatnim Grand Prix przed przerwą wakacyjną. W ten weekend Marc Márquez przewracał się jednak ponownie, a metę sprintu przeciął na siedemnastej pozycji.

Komunikat zespołu na temat nieobecności Hiszpana w wyścigu był dość zdawkowy, jednak on sam wyjaśnił dokładne powody w swoich mediach społecznościowych: „Do Assen nie przyjechał w 100% gotowy fizycznie. Obok zwichniętego i pękniętego palca, mam też pęknięte żebro, która sprawia mi dużo bólu. Rano obudziłem się właśnie z duży bólem i po badaniach razem z zespołem medycznym zdecydowaliśmy o tym, że nie pojadę w dzisiejszym wyścigu, żeby zapobiec pogłębianiu się kontuzji”.

Kolejny wyścig odbędzie się dopiero w pierwszy weekend sierpnia na torze Silverstone w Wielkiej Brytanii, co daje Hiszpanowi ponad miesiąc na próbę powrotu do pełnej sprawności. W wyścigu o Grand Prix Holandii na Hondzie wystartują tylko Takaaki Nakagami z LCR, Stefan Bradl (także z LCR) zastępujący kontuzjowanego Álexa Rinsa i Iker Lecuona, na co dzień zawodnik Hondy w WSBK, jeżdżący w Repsolu i zastępujący także kontuzjowanego Joana Mira.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej zespołu Repsol Honda

 

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze