Valentino Rossi powiedział, że jego zdaniem Maverick Viñales w pewien sposób oszukał go ścinając szykanę na przedostatnim okrążeniu wyścigu o Grand Prix Francji.
W końcówce rywalizacji na torze Le Mans toczyła się zacięta walka o wygraną pomiędzy fabrycznymi zawodnikami Movistar Yamahy. Na trzy okrążenia przed końcem Rossi wyprzedził zespołowego kolegę i stał się liderem wyścigu. Włoski zawodnik nie był jednak w stanie odjechać od Viñalesa, zaś na ostatnim kółku wyjechał szeroko w Garage Vert, by w jedenastym zakręcie przewrócić się i stracić szansę na dobry wynik.
Na wcześniejszym okrążeniu Viñales ściął szykanę Chemin aux Boeufs podczas pogoni za Rossim, nie tracąc na tym dużo czasu. Rossi uważa, że mógłby uniknąć błędu, który prawdopodobnie kosztował go zwycięstwo.
„Nie widziałem tego, ale ścinając tor trochę mnie oszukał. Przejechałem szybkie okrążenie – 1:32,3 – jednak [Viñales] ściął tor w trzecim sektorze i dogonił mnie, gdy miałem nieco przewagi. Gdybym przejechał linię mety 0,4s przed nim, być może nie popełniłbym błędu. Takie są jednak przepisy i w każdym razie dopuściłem się błędu”
– przyznał Rossi.
„Są dni, kiedy czujesz, że możesz wygrać i musisz spróbować, inaczej nie jesteś spokojny. Uważałem, że [mogę wygrać] i próbowałem. To był głupi błąd, ale mimo tego był to dobry weekend, ponieważ nigdy na tym motocyklu nie byłem tak mocny”
.
Po wyścigu MotoGP o Grand Prix Francji liderem klasyfikacji został Maverick Viñales, który ma 17 punktów przewagi nad Danim Pedrosą. Valentino Rossi z dorobkiem 62 oczek plasuje się na trzeciej pozycji.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
