Lorenzo zainteresowany bliższą współpracą ze Stonerem

Jorge Lorenzo przyznał, że jest zainteresowany współpracą z Australijczykiem - Caseyem Stonerem. Obaj, w trakcie pierwszych jazd Lorenzo w Ducati dużo ze sobą rozmawiali i Stoner podpowiadał Hiszpanowi jak najlepiej odnaleźć się na włoskim motocyklu.

'Por Fuera' po każdym zjeździe do boksu mógł liczyć na krótką wymianę zdań ze Stonerem, wiedząc że każda podpowiedź od zawodnika, który spędził trochę czasu na motocyklu Ducati będzie bardzo cenna. W piątek, podczas imprezy sponsorskiej w Madrycie, powiedział że bardzo dobrze się rozumieli [ze Stonerem] i to otwiera drzwi na współpracę w większym stopniu w trakcie następnego sezonu.

„Mam dobre relacje z Caseyem. To jest bardzo inteligentny facet, bardzo spostrzegawczy i rady, które od niego dostawałem były pomocne. Oprócz tego, pomimo przerwy w startach, jest w stanie jeździć szybciej od zawodników etatowych, to imponujące. Posiadanie obok siebie w garażu tak świetnego zawodnika i człowieka, byłoby czymś interesującym, ale jeszcze nie rozmawialiśmy na ten temat. Jednym z głównych problemów jest to, że Casey jest szczęśliwy w Australii, razem z rodziną, a żeby mi pomagać musiałby przenieść się do Włoch. Wierzę, że zgodzi się na jakąś pomoc dla Ducati” – powiedział Lorenzo.

Jorge Lorenzo ma dwie opcje jeśli chodzi o swoich doradców. Jest to Max Biaggi i Casey Stoner, jednak Biaggi w następnym sezonie będzie miał swój zespół w klasie Moto3 i nie będzie mógł w dużym stopniu pomagać Hiszpanowi. Kilka dni temu Gigi Dall'Igna, który jest szefem technicznym Ducati, mówił że intencją zespołu jest zwiększenie zaangażowania Stonera i wydaje się, że wszystko idzie w dobrym kierunku.

Źródło: motorsport.com