Circuit of Wales ponownie z problemami finansowymi

Rząd walijski odmówił udzielenia pomocy finansowej, która miała być przeznaczona na kontynuowanie przygotowania Circuit of Wales, na którym miały odbywać się wyścigi z cyklu Motocyklowych Mistrzostw Świata.

Według informacji uzyskanych przez walijski oddział BBC, sugerowana stawka potrzebnego wsparcia rundy MotoGP w tym regionie jest nie do zaakceptowania przez rząd, który musiałby obarczyć kosztami swoich podatników i stąd wymagane są dalsze działania mające na celu znalezienie potrzebnych 487 milionów dolarów.

Circuit of Wales początkowo podpisał pięcioletni kontrakt z promotorem MotoGP – Dorna Sports – na organizację wyścigów z cyklu Mistrzostw Świata od 2015 roku, a w ramach alternatywy, gdyby budowa miała ulec wydłużeniu, rywalizacja miała przenieść się na Donington Park, gdzie już wcześniej były rozgrywane wyścigi MotoGP. Okazało się jednak, że podpisane zostało porozumienie, według którego do 2016 roku włącznie MotoGP pozostanie na Silverstone.

Sekretarz ds. Gospodarki walijskiego rządu Ken Skates ogłosił przed Członkami Zgromadzenia, że nie ma w planach dalszego wparcia projektu ze względu na „znaczną niepewność gospodarczą” po ogłoszeniu wyników referendum, w którym większość Brytyjczyków opowiedziała się za wyjściem z Unii Europejskiej. Skates chce, by 50 procent finansów oraz 50 procent gwarantowanego wsparcia ubezpieczeniowego pochodziło z sektora prywatnego.

Dyrektor wykonawczy Circuit of Wales Martin Whitaker stwierdził, że był pewny tego, iż jego grupa może sprostać temu wymogowi w czasie realizacji projektu.

Skates dodał: „Drzwi pozostają otwarte, jednak wezwałem ich do zmiany swojej oferty w taki sposób, żeby sektor prywatny mógł przyjąć na siebie większe ryzyko, by projekt mógł być kontynuowany. Musimy mieć 50-procentowe pokrycie funduszy projektu oraz 50-procentowe zabezpieczenie ryzyka przez sektor prywatny w celu uzasadnienia ceny z perspektywy rządu walijskiego i budżetu państwa”.

Zdaniem BBC, jeśli rząd zgodzi się na zagwarantowanie funduszy, nie byłby w takiej sytuacji odpowiedzialny na pieniądze do momentu zakończenia projektu. W zamian za to, mógłby wypłacać 5 milionów dolarów rocznie przez 33-letni okres. Pozwolenie na dalszą budowę toru zostało już uzyskane i obejmuje 830 akrów uzgodnionego obszaru.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze