Formuła E w Rzymie śladami Formuły 1

Kierowcy Formuły E będą w nadchodzącym sezonie ścigać się między innymi w Rzymie. Jak zostało dzisiaj ogłoszone, część toru będzie przebiegać po nitce, która pierwotnie miała być częścią ulicznego toru Formuły 1.

Przedstawiony układ toru przebiega przez obszary, które były częścią projektu Grand Prix Rzymu, planowanego na rok 2012. Kierowcy Formuły E będą się ścigać po nitce o długości 2,85 kilometra. Circuto Cittadino dell'EUR będzie drugim najdłuższym torem w sezonie, lecz o wiele krótszym od wersji zaprojektowanej na potrzeby F1 – ta miała wynosić 4,8 kilometra.

Szef Formuły E, Alejandro Agag uważa, że wyścig w samym sercu Rzymu zaangażuje obywateli Rzymu oraz przyniesie wiele korzyści dla samego miasta: „Widok i dźwięk samochodów Formuły E na ulicach Rzymu będzie dla mnie niezapomnianym doświadczeniem. Tor wygląda na długi i wymagający dla kierowców. To wydarzenie stanowi dowód jednoczenia się na rzecz promocji alternatywnych form transportu i rozwiązań energetycznych”.

Również burmistrz Rzymu widzi wiele korzyści z organizacji ePrix: „Formuła E przyniesie miastu wiele korzyści. Będą to między innymi nowe ulice oraz elektryczne stacje ładowania samochodów. Chcemy widzieć w Rzymie coraz większą ilość pojazdów napędzanych czystą energią, ponieważ celem naszej administracji jest zrównoważona mobilność oraz ochrona środowiska”.

ePrix Rzymu będzie siódmą rundą sezonu 2017/2018 i pierwszą w historii serii rozegraną na terenie Włoch.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Formuły E

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze