Sobota na Norisring

Sobota na Norisring przebiegała spokojnie, aż do popołudniowego wyścigu, w którym doszło do pierwszej od 2002 roku wygranej Audi i kontrowersyjnego manewru członka tej ekipy.

Kwalifikacje 1

Krótkie, 20-minutowe i szybkie, z najlepszym czasem 48.144s, kwalifikacje odbyły się w sobotę na Norisring.

Jako pierwszy swoje pomiarowe okrążenie zakończył Robert Wickens z czasem 48.288s. Zaraz za kanadyjskim kierowcą znaleźli się Lucas Auer i Mattias Ekström. Po pierwszej połowie sesji to zawodnicy Mercedes zajmowali czołowe pozycje, chociaż ich forma z pierwszego treningu wcale tego nie zapowiadała.

Druga część kwalifikacji przebiegła spokojnie i niewielu kierowców, poza zespołami Audi, poprawiło swój wynik, a najlepszy czas 48.144s należał do Christiana Vietorisa, dla którego było to trzecie pole-position w karierze. Dla porównania w sezonie 2015 zawodnik zdobywający P1 pokonał pętlę Norisring w 48.280s.

Zmiany wagi:

Audi: 1.125kg (+5,0)
BMW: 1.117,5kg (-5,0)
Mercedes: 1.115kg (bez zmian)

Christian Vietoris (P1, Mercedes): „Zajefajne kwalifikacje. Wszystko było tak bardzo na granicy. Pogoda jest ekstra, jezioro, wielu kibiców – po prostu wspaniale się tutaj jeździ. Norisring to zdecydowanie mój ulubiony tor. W zeszłym roku też wywalczyłem tutaj P1, ale w wyścigu straciłem trzy pozycje. Dzsiaj nie może się to powtórzyć. W pierwszym treningu nie byłem zadowolony z samochodu. Jednak w sesji kwalifikacyjnej był już w szczytowej formie. Zespół wykonał świetną pracę. Teraz należy dobrze wystartować, co będzie dla mnie trudne, ponieważ nie czuję jeszcze auta w stu procentach. Ale wierzę, że pójdzie nam dobrze”.

Mattias Ekström (P2, Audi): „Było całkiem okay. W pierwszej części udało mi się pokonać czyste okrążenia. Jestem bardzo zadowolony z tej pozycji, nie mogę narzekać. Wszyscy jesteśmy blisko, ale mój samochód prowadził się super przez cały czas. Sprawiało mi to przyjemność. Na Norisring liczą się tysięczne sekundy. To będzie świetny wyścig, jestem tego pewny. Dam z siebie jak zawsze wszystko, ale będę też respektował Jamiego, Roberta i Bruno, którzy znaleźli się za mną”.

Jamie Green (3, Audi): „Było słabo. Tutaj zawsze jest ciężko o perfekcyjne okrążenie. Robią się korki, bo tor jest krótki. Ale P3 nie jest złe. Wszystko jest możliwe!”

Wyścig 1

Sobotnie popołudnie przygotowało dla kierowców zupełnie inne warunki atmosferyczne. Temperatura spadła poniżej 30°C, a nad torem pojawiły się chmury.

Christian Vietoris obronił swoją pozycję na starcie i poprowadził całą stawkę przez pierwsze zakręty, ale Mattias Ekström trzymał się bardzo blisko rywala. Natomiast Jamie Green spadł na piątą pozycję za Edoardo Mortarę. Wszyscy kierowcy utrzymali się jednak na torze i kontynuowali jazdę.

Do pierwszego kontaktu doszło pomiędzy Mikem Rockenfellerem a jego zespołowym kolegą Nico Müllerem. Pierwszy z kierowców spadł tym samym na ostatnią pozycję, a drugi z nich otrzymał karę przejazdu przez aleję serwisową. W międzyczasie na drugie miejsce awansował Robert Wickens kosztem Ekströma.

Natomiast po walce Augusto Farfusa z Maximilianem Götzem o ostatnie punktowane miejsce, na torze pozostały części ich obu samochodów. Środek stawki tasował się polami w przeciągu sekund, a czołówka nie była w stanie oddalić się na większą odległość i wszyscy jechali blisko siebie na tyle, że pierwsza ósemka, poza Vietorisem, mogła używać systemu DRS.

Do dziwnego manewru doszło pomiędzy liderem wyścigu a Ekströmem, który w sposób ewidentny wypchnął Vietorisa poza tor. Swój wyścig zakończył Robert Wickens, a na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. Rywalizację poddał także Ekström, więc zostanie on ukarany dopiero po wyścigu. Na prowadzeniu znaleźli się Mortara przed Greenem, di Restą i Spenglerem.

Kolejną ofiarą Norisring stał się debiutant sezonu – Esteban Ocon. Ostatecznie jako pierwszy linię mety przekroczył Mortara dając Audi pierwsze zwycięstwo od 2002 roku. Manewr Ekströma został poddany ocenie sędziów.