Kilkadziesiąt minut po godzinie 10 Suzuki oficjalnie zaprezentowało nowych zawodników i motocykl, którym Andrea Iannone i Alex Rins mają w tym roku walczyć o mistrzowski tytuł, prezentacja odbyła się w Malezji.
Przed rozpoczęciem jutrzejszych testów Suzuki zdecydowało się na pokazanie światu nowego motocykla. Delikatnie zmieniło się malowanie, teraz żółty kolor jest wyraźnie jaśniejszy i kontrastuje z głównym niebieskim kolorem. W nowym sezonie Suzuki całkowicie zmieniło skład, teraz będą korzystać z usług byłego jeźdźca Ducati - Andrei Iannone i debiutanta w królewskiej kategorii - Alexa Rinsa.
Rok temu podczas wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii za sprawą Mavericka Viñalesa, japońska marka zwyciężyła w wyścigu pierwszy raz od 2007 roku, a w suchych warunkach po raz pierwszy od 2000 roku.
„Presja jest naprawdę duża, ponieważ Suzuki to zespół z bardzo długą historią i świetnymi osiągnięciami. W tym roku postaramy się powrócić do najlepszych czasów dla naszej marki. To najlepsza motywacja dla wszystkich, aby przywrócić czasy świetności naszego zespołu i znów wrócić na szczyt. Przez ostatnie dwa lata zrobiliśmy naprawdę bardzo duży krok naprzód, to co wydawało się tak nie realne [zwycięstwo w wyścigu], wydarzyło się w tamtym roku. Jesteśmy bardzo podekscytowani tym co czeka nas w nowym sezonie, świetnie było widzieć motocykl Suzuki na pierwszym miejscu, ale to powinno być dla nas tylko punktem wyjścia”
– powiedział szef Suzuki - Davide Brivio.
W trakcie testów, które odbyły się w Walencji, Andrea Iannone zaprezentował się z bardzo dobrej strony i ukończył jazdy z czwartym czasem. Mniej szczęścia miał Alex Rins, który upadł w szybkim zakręcie i doznał kontuzji kręgosłupa. Teraz Hiszpan jest już w pełni sił i czeka na rozpoczęcie jutrzejszych testów.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
