Hector Barbera dołączy do fabrycznego zespołu Ducati podczas nadchodzącego weekendu wyścigowego MotoGP w Japonii, zaś Australijczyk Mike Jones zasiądzie na Avintii.
Barbera, który zajmuje dziesiąte miejsce w klasyfikacji mistrzostw, podczas wyścigu o motocyklowe Grand Prix Japonii pojawi się w miejsce kontuzjowanego Andrei Iannone. Hiszpan wskoczy Desmosedici zupełnie innej generacji w porównaniu z maszyną, którą jeździł do tej pory – Barbera swój motocykl z 2014 roku zamieni na najnowszy model, który będzie przez niego wykorzystywany w Avintii w przyszłym sezonie.
Mike Jones, który jest ubiegłorocznym mistrzem Australijskiego Superbike, w lutym tego roku zadebiutował w WorldSBK na Phillip Island, zdobywając jednocześnie punkty. Jones, który zazwyczaj jeździ z numerem #46, znajdzie się w stawce zawodników wraz z Valentino Rossim, do którego także należy ten numer.
Iannone doznał złamania trzeciego kręgu na torze Misano podczas sesji treningowej. Włoch liczy na powrót na następną rundę, która zostanie zorganizowana na Phillip Island. Ducati początkowo sugerowało, że na Motegi Andrea Dovizioso może być jedynym reprezentantem włoskiego zespołu, gdyż ofertę startu w miejsce Iannone odrzucił Casey Stoner.
Z kolei zawodnicy ekipy Pramac Scott Redding i Danilo Petrucci nie mogli zasiąść na jedną rundę na fabrycznym Ducati, ponieważ obaj walczą o punkty w rywalizacji o trzecią maszynę GP17 na przyszły sezon. Natomiast zawodnik testowy Ducati Michele Pirro – który często pojawiał się w tym sezonie w miejsce kontuzjowanych motocyklistów – obecnie bierze udział w testach GP17 podczas prywatnych jazd w Walencji.
Źródło: crash.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
