Dyrektor Sportowy Ducati – Paolo Ciabatti – w wywiadzie dla Sky Italia zdradził, że negocjacje z Jorge Lorenzo i namówienie go do dołączenia do Ducati nie były trudne, a umowa została zawarta dość szybko.
„Jak zawsze w takich przypadkach, były to stosunkowo skomplikowane negocjacje, ale udało nam się osiągnąć porozumienie”
– wyjaśnił Ciabatti. „Myślę, że kluczowe było to jakim motocyklem dysponujemy w tym roku i fakt, że udowodniliśmy jego konkurencyjność. Nie było trudno przekonać Jorge”.
Ciabatti spodziewa się, że Mistrz Świata zadebiutuje za starami Ducati już podczas listopadowych testów w Walencji mimo, że jego dotychczasowy kontrakt z Yamahą wygasa dopiero wraz z końcem grudnia bieżącego roku. Niepisaną regułą jest, że producenci pozwalają odchodzącym po sezonie zawodnikom testować ich nowe motocykle już w listopadzie.
„Nie rozmawiałem jeszcze w tej sprawie z Yamahą, ale spodziewamy się, że będziemy mogli testować z nim po wyścigu w Walencji”
– przyznał Ciabatti.
Póki co Ducati nie śpieszy się też z poinformowaniem o tym, którego zawodnika z obecnego składu – Andreę Iannone czy Andreę Dovizioso - zobaczymy w sezonie 2017 u boku Lorenzo. Decyzja o tym kogo zatrzymać nie została jeszcze podjęta, ponieważ do tej pory priorytetem było zawarcie umowy z Hiszpanem.
„Wybór (…) zajmie trochę czasu. To przykra decyzja, ponieważ obaj są wyjątkowymi ludźmi. Rozmawialiśmy już o tym z Jorge i on nie dba o to, kto będzie jego zespołowym partnerem. Szanuje zarówno Dovizioso jak i Iannone i nie sugerował nam [którego z nich powinniśmy zatrzymać]”.
W 2007 roku Casey Stoner wywalczył ostatni tytuł dla Ducati. Od tego czasu zespół nie ustaje w wysiłkach by ponownie sięgnąć po trofeum. Zakontraktowanie aktualnego Mistrza Świata wydaje się być krokiem we właściwym kierunku i może położyć kres wątpliwościom i wymówkom - uważa szef Ducati Gigi Dall'Igna.
„Ktoś kto zdobył 5 tytułów Mistrza Świata zabiera ostatnie wytłumaczenie, dla którego [przez tyle czasu] nie udaje Ci się wywalczyć tytułu”
– powiedział. „Jesteśmy tu, aby spróbować to zrobić, nie ma mowy o żadnych wymówkach. Myślę, że Lorenzo będzie odpowiednią osobą, aby tego dokonać.”
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.