Pérez najszybszy w sobotni poranek w Bahrajnie

Sergio Pérez uzyskał najlepszy czas okrążenia podczas porannej sesji trzeciego dnia przedsezonowych testów Formuły 1 w Bahrajnie.

Kierowca Red Bulla na swojej najszybszej próbie wykorzystał opony C4, aby zanotować czas 1:33,105, mając niemal sekundę przewagi nad resztą stawki przed godzinną przerwą na lunch. Z drugim rezultatem zameldował się Guanyu Zhou z Alfy Romeo, który na tej samej mieszance opon Pirelli był o ponad 0,8 sekundy wolniejszy, zaś czołową trójkę uzupełnił Pierre Gasly, który za kierownicą AlphaTauri przy najlepszym podejściu miał 1,7 sek. straty.

Dominującą cechą sobotniego poranka były przede wszystkim długie przejazdy, aby sprawdzić tempo wyścigowe. Po tym, jak godzinę wcześniej swoje testy zaczął Haas oraz Kevin Magnussen, po zapaleniu się zielonego światła na tor wyjechali między innymi Lewis Hamilton z Mercedesa oraz Lance Stroll z Astona Martina.

Długo ze swojego garażu nie wyjeżdżał Pérez, a to ze względu na montaż nowych części przygotowanych przez Red Bulla na ostatni dzień testów. Kiedy RB18 wyjechał w końcu na tor, od razu zauważalne były bardziej ucięte sekcje boczne oraz zmodyfikowana podłoga. Już przy swoim pierwszym pomiarowym okrążeniu, Meksykanin zameldował się na szczycie zestawienia. Po kilku próbach, Pérez zameldował się z najszybszym czasem poranka – 1:33,105 – który został ustanowiony na oponach C4. Wyprzedził on wówczas będącego na drugiej pozycji Zhou, który pozostał na niej do końca tej części jazd.

Trzeci Gasly przejechał spośród wszystkich najwięcej okrążeń – 91. Na czwartym miejscu w tabeli znalazł się Carlos Sainz Jr z Ferrari, który na najbardziej miękkich oponach C5 uzyskał czas 1:34,905, tracąc 1,8 sekundy do Péreza. Piąty był Fernando Alonso, który dla Alpine sprawdzał nowe przednie skrzydło. Za jego plecami znalazł się Lando Norris, który ponownie jeździ przez cały dzień po tym, jak jego zespołowy kolega Daniel Ricciardo otrzymał w piątek wieczorem pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa.

Po piątkowych problemach związanych z pożarem, Williams tym razem zaliczył bezproblemowy poranek i za sprawą Nicholasa Latifiego przejechał 73 okrążenia toru w Bahrajnie. Najszybszy czas Kanadyjczyka dał mu siódme miejsce w zestawieniu. Ósma lokata przypadła Strollowi, a dziewiąty był Hamilton, który na oponach C5 uzyskał okrążenie o 3 sekundy wolniejsze od Péreza. Brytyjczyk jednak nie jechał szybkim tempem podczas tej sesji.

Dziesiąte miejsce zajął Magnussen, który w piątek podczas swojej dodatkowej godziny był w stanie uzyskać najlepszy czas tego dnia. Sobota była jednak bardziej problematyczna. Najpierw, po przejechaniu 33 okrążeń, pojawił się spadek ciśnienia wody, a następnie usterka związana z układem paliwowym, przez co Duńczyk pokonał tylko 38 kółek toru w Bahrajnie.

Podczas tej sesji nie doszło do żadnych incydentów. Jedyna czerwona flaga pojawiła się na sam koniec jazd w celu sprawdzenia systemów FIA i przeprowadzenia startu stojącego w ramach procedury wznowienia wyścigu. W nim udział wzięło czterech kierowców.

Testy zostaną wznowione o godzinie 13:00.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze