Kevin Magnussen podczas dodatkowej godziny piątkowych testów F1 w Bahrajnie uzyskał najlepszy czas całego dnia, poprawiając rezultat wcześniej ustanowiony przez Carlosa Sainza Jr z Ferrari o 0,3 sekundy.
Magnussen, który zastąpił w Haasie Nikitę Mazepina, zadebiutował w tegorocznym samochodzie Haasa drugiego dnia testów. Duńczyk przez większość piątkowego popołudnia plasował się na dziewiątym miejscu w tabeli, jednak to się zmieniło już wieczorem.
Haas nie wziął udział w czwartkowej pooranej sesji z powodu awarii samolotu transportowego, która spowodowała opóźnienie w przylocie do Bahrajnu i odpowiednie przygotowanie modelu VF-22. Z racji tego FIA przyznała amerykańskiemu zespołowi możliwość nadrobienia straconego czasu w piątek oraz sobotę.
Pierwsza z dodatkowych czterech godzin została wykorzystana w piątek wieczorem, już po zakończeniu wspólnych jazd wszystkich zespołów. Oprócz tego Haas będzie mógł jeździć również w sobotę godzinę wcześniej oraz dwie godziny po zakończeniu wspólnej sesji testowej.
W trakcie dodatkowej piątkowej godziny warunki były bardziej sprzyjające, temperatury niższe, a wiatr łagodniejszy. Magnussen w tym czasie do swoich 39 okrążeń dołożył kolejne 21, z czego najszybsze wyniosło 1:33,207, choć nie wiadomo, na jakim rodzaju opon Pirelli. To rezultat o 0,3 sekundy szybszy niż Carlos Sainz Jr był w stanie uzyskać w trakcie popołudniowych testów.
W ten sposób to Magnussen został najszybszym kierowcą drugiego dnia przedsezonowych testów F1 w Bahrajnie. Mimo nietypowego charakteru sesji, dodatkowa godzina jest uwzględniania w oficjalnych wynikach.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
