Mała niespodzianka na starcie

Załoga Corvette DP nr 31 była najszybsza w pierwszym treningu przed tegorocznym wyścigiem w Sebring. Stawkę GT otwarły dwa BMW i dwa Porsche.

O ile nie było niespodzianką pojawienie się na czele pojazdu od Action Express Racing – najszybszym kierowcą okazał się być Dane Cameron, w połowie treningu przebijając o niemal 0.8 sekundy wynik Scotta Pruetta z Corvette DP nr 5. Startujący w ten weekend w obu samochodach ekipy AER, Pruett był za to o niecałe 0.1 sekundy szybszy od Johannesa van Overbeeka z Ligiera ekipy Extreme Speed – czwarty czas zaliczył za to siostrzany JS P2 od Michael Shank Racing, w którym Ozz Negri regularnie uzyskiwał najlepsze wyniki treningów. Od piątego miejsca, swoje starty rozpoczęła ekipa DragonSpeed w innym prototypie LM, Oreca 05 – słabo wypadły natomiast zarówno obie Mazdy, jak i prototyp Deltawing, który w dodatku wywołał krótką czerwoną flagę, gdy Katherine Legge zatrzymała się na zakręcie nr 17.

W klasie PC, Colin Braun wyprowadził na czoło ekipę broniącą tytułu mistrzów – tylko im oraz załodze Starworks nr 8 udało się zaliczyć czasy lepsze od niektórych prototypów czołowej klasy P. O ile Renger van der Zande stracił do Brauna tylko 0.8 sekundy, trzecia załoga nr 88 (także Starworks) była już gorsza o całe 2 sekundy, otwierają listę pozostałych pięciu prototypów Challenge.

W przeciwieństwie do nich, po raz kolejny bardzo niewielkie różnice widniały między pojazdami klasy GTLM – sekunda dzieliła drugi i ostatni, dziesiąty samochód, najszybszy lepszy tylko o kolejne 0.3. Tym zostało BMW nr 25 kierowane przez Dirka Wernera, który przebił wyniki Francuzów z dwóch Porsche, Frédérica Makowieckiego i Kévina Estre – a także kolegów z drugiego M6 GTLM. Dopiero za piątym Ferrari, w tabeli wyników znalazły się Fordy GT i Corvette C7.R – przy czym ich strata do lidera wynosiła na poziomie sekundy.

Podobnie małe różnice miały miejsce w przypadku pojazdów klasy GTD – tu niezadowoleni mogli być fani Lamborghini, gdyż po zaskakująco dobrych wynikach na Daytona, tym razem Huracány ustępowały swoim konkurentom. Ponadto, na torze nie pojawili się Bill Sweedler i Townsend Bell w samochodzie ekipy Change Racing – najszybszym był natomiast Viper nr 33 dowodzony tradycyjnie przez Jeroena Bleekemolena. Czas Holendra nie był jednak wyraźnie lepszy od konkurentów – w granicy straty 0.06 sekundy zmieściły się Audi od Magnus Racing, Porsche od Park Place Motorsport oraz Audi zespołu Alex Job Racing – a i starsze, piąte w stawce R8 LMS Ultra od Flying Lizards uzyskało wynik gorszy tylko o 0.25 sekundy.

Wyniki treningu znajdziesz TUTAJ

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze