Ubiegłoroczni mistrzowie IMSA SportsCar w kategorii GTD, Bill Sweedler i Townsend Bell, wystartują w Sebring w drugim Lamborghini ekipy Change Racing.
Obecność ubiegłorocznych triumfatorów klasy GTD była zagrożona po zaskakującej informacji ekipy O’Gara, która niedługo po wyścigu w Daytona ogłosiła wycofanie się ze startów w kolejnych rundach sezonu. Sweedler i Bell nagle pozostali bez pojazdu i ekipy – szybko jednak z pomocą przyszedł zespół Change, który dzięki znajomościom z właścicielem O’Gara, wstępnie zadeklarował chęć przejęcia kierowców, o ile otrzyma zgodę na start drugiego pojazdu.
Obecnie, ekipa otrzymała taką zgodę – w przyszłotygodniowym wyścigu na Sebring wystartują więc dwa Lamborghini tego zespołu. Co więcej – ekipa przejęła nie tylko miejsce na liście startowej, ale i numer załogi, z którą na Daytona startowali Sweedler i Bell – a także ich zmiennika z rywalizacji długodystansowych, którym ponownie będzie młody adept Lamborghini, Richard Antinucci.
„Tom O’Gara to mój bliski przyjaciel i cieszę się, że skierował się on do mnie, by kontynuować to, co on rozpoczął. Ogromną ilość wysiłku i planowania kosztowały nas przygotowania do wejścia do IMSA WeatherTech SportsCar z naszym zespołem, ale ta praca obecnie stawia nas w dobrej pozycji, mogąc rozwinąć się w taki, liczący dwa samochody zespół” – powiedział szef Change Racing, Robby Benton.
O ile do Change Racing przeszli wszyscy trzej kierowcy ekipy O’Gara – inaczej sytuacja wygląda pośród mechaników i innych członków zespołu. Ekipa Bentona przejęła tylko część składu z Daytona – pozostali przeszli natomiast do reaktywowanego zespołu US RaceTronics, który pod wodzą byłego dyrektora zespołu O’Gara, Shane’a Senevirantne, będzie w tym roku walczył w Lamborghini Blancpain Super Trofeo North America.
Źródło: imsa.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
