Action Express znów najszybsze

Christian Fittipaldi był najszybszy w drugiej sesji treningowej na torze Sebring. Ciekawostką jest dobry, trzeci wynik nowego w stawce zespołu Alegra Motorsports.

Wychodzący w tym roku na najpoważniejszego reprezentanta Rileya wśród Prototypów, ekipa Alegra po raz pierwszy pokazała się z dobrej strony, wchodząc do ścisłej czołówki drugiej sesji treningowej. Jadący w Rileyu z silnikiem BMW Daniel Morad okazał się gorszy tylko od Christiana Fittipaldiego oraz Scotta Pruetta – przy czym, o ile tu ich czasy były lepsze tylko o 0,5 sekundy, do najlepszego czasu pierwszego treningu Morad tracił prawie dwie. Ponadto, załoga Alegra była również prowodyrem kolejnego zatrzymania sesji, gdy nieco później wymusił ją zmiennik Morada, Cameron Lawrence – mimo wszystko, Riley nr 24 znalazł się w tabeli wyników wyżej, niż m.in. Ligier od Michael Shank Racing czy zaliczana do faworytów Corvette nr 90 od VisitFlorida.com.

Wśród prototypów Challenge, na czele ponownie znalazł się pojazd od CORE Autosports – przy czym tym razem była to sprawka nie Colina Brauna, ale Marka Wilkinsa. Ten, jako jedyny przebił wynik Rileya nr 50 z czołowej klasy P – miejscami 2-3 zamieniły się natomiast załogi od Starworks Motorsport, tym razem to ta z nr 88 nieco mniej ustępując liderowi.

W klasie GTLM jeszcze raz mieliśmy do czynienia z niewielką różnicą między załogami – o ile jednak Porsche pozostało w czołówce, Patrick Pilet uzyskując najlepszy wynik sesji – o tyle BMW tym razem już przegrywając z co najmniej jedną Corvette i Ferrari, a załoga nr 100 uzyskując najgorszy wynik w swojej klasie. Z drugiej strony, jej czas był tylko o 0.8 gorszy od Francuza z Porsche – a i w trakcie sesji, jej kierowcy nie ustępowali konkurentom.

Niespodzianką w klasie GTD był za to Aston Martin, a konkretnie Mathias Lauda widniejący na czele listy dwudziestu pojazdów – kierowca jedynego w stawce V12 Vantage GT3 okazał się lepszy m.in. od Porsche ekipy Alex Job Racing, które do końca próbowało przebić czas Austriaka. Ostatecznie skończyło się na wyniku gorszym o zaledwie 0.014 sekundy – 0.05 stracił natomiast Viper, zaliczając ten czas dużo wcześniej. Lepiej wypadły tym razem Lamborghini, na czele z szóstym rezultatem załogi Dream Racing – byli mistrzowie, rozpoczęli natomiast udział w treningach od trzynastego wyniku sesji.

Wyniki treningu znajdziesz TUTAJ

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze