Oswaldo Negri w końcu doczekał się najlepszego wyniku w sesji treningowej na torze Sebring. Jego Ligier pokonał siostrzaną konstrukcję od Krohn Racing i Corvette od Action Express.
Patrząc na wyniki sesji treningowych, dwa Ligiery i czołowa Corvette od AER stają się faworytami tegorocznej batalii na Sebring. Owe trzy pojazdy nie znalazły równych sobie konkurentów, wymieniając się jedynie między sobą pozycjami w tabeli wyników. Tym razem, po raz pierwszy na czele znalazł się Ligier ekipy Michael Shank Racing, Oswaldo Negri uzyskując czas 1:52.1 – a Ligier ekipy Krohn ponownie dał tej konstrukcji dublet.
Z pozostałych załóg, najszybszy był Ryan Dalziel w nienowym już prototypie ARX-03b od Extreme Speed – Dane Cameron w Corvette nr 31 uzyskał natomiast piąty czas sesji. Dopiero szósty był Riley ekipy Chip Ganssi Racing, o ponad sekundę gorszy od Negriego – a jeszcze dalej znalazła się Corvette DP zespołu VisitFlorida.com.
W kategorii PC, określenie "trójka faworytów" coraz bardziej przechodzi do lamusa – najszybszy był Martin Plowman w prototypie od BAR1 Motorsports, mimo czwartkowej kraksy zmiennika Brytyjczyka, Tomego Drissego.
O krok od najlepszego wyniku, w kategorii GTLM był Dirk Werner w fabrycznym BMW – pod sam koniec sesji, jego wynik poprawili jednak Patrick Pilet w Porsche i Pierre Kaffer w Ferrari – i to ten ostatni znalazł się na czele tabeli wyników, po raz pierwszy umieszczając tam załogę Risi Competizione. Różnica między pojazdami była tu jednak niewielka – zaledwie 0.35 sekundy dzieliło pierwszą i ósmą załogę w tej klasie.
Także i w GTD, różnice były dość niewielkie, choć w tym przypadku, pierwsze siedem załóg dzieliła sekunda. Najszybszym okazał się być Spencer Pumpelly w Porsche ekipy Park Place Motorsports – a na torze ponownie nie pojawiło się to od GB Autosports, zmuszone w dniu wczorajszym do wymiany silnika.
Wieczorem o godzinie 21:20 rozpoczną się kwalifikacje.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
