Mniej samochodów od 2017 roku?

Producenci, którzy obecnie zasilają całą stawkę Deutsche Tourenwagen Masters, czyli Audi, BMW oraz Mercedes, prowadzą rozmowy ze stowarzyszeniem ITR odnośnie redukcji kierowców od przyszłego sezonu.

Obecnie seria DTM zaskakuje widzów wyrównaną walką pomiędzy 24 zawodnikami z trzech różnych stajni. Niezależnie od toru i dnia, w którym odbywa się wyścig, nigdy nie jest pewne, kto wygra rywalizację i trudno nawet wskazywać konkretnego faworyta. Producenci rozważają jednak ograniczenie liczby kierowców i zatrudnienie sześciu etatowych zawodników w każdej marce.

Oznaczałoby to, że na starcie do przyszłorocznych wyścigów zobaczylibyśmy 18 kierowców. Mówi się, że rozmowy są już na bardzo zaawansowanym poziomie i niebawem zostanie podana ostateczna decyzja. Rozważa się także wprowadzenie zasady, że każdy z producentów będzie mógł wystawić co najmniej sześciu kierowców do wyścigu. Wszystko zależałoby od zasobów finansowych i planów każdej z niemieckich marek. Mało możliwy jest udział jeszcze jednego producenta w DTM, ponieważ jesteśmy już w połowie sezonu, a przygotowanie nowych zespołów nie jest łatwym i szybkim przedsięwzięciem.

Zatem najbardziej prawdopodobną opcją jest 6 Audi, 6 BMW i 6 Mercedesów w sezonie 2017. Warunkiem takiej redukcji jest porozumienie pomiędzy producentami oraz stowarzyszeniem ITR. Niejasna pozostaje natomiast kwestia umów ze sponsorami i partnerami, którzy mogą nie być zadowoleni ze zmniejszenia stawki kierowców. Podobno ekipa Audi jest za redukcją kosztów, zespoły BMW opowiedziały się za wprowadzeniem zmian najwcześniej w 2018 roku, a Mercedes pozostaje dość neutralny w dyskusjach.

Źródło: motorsport-total.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze