Latvala: Dla mnie sezon zaczyna się w Meksyku

Jari-Matti Latvala powiedział, że tegoroczny sezon Rajdowych Mistrzostw Świata w jego przypadku rozpocznie się rundą w Meksyku. Fiński kierowca w Monte Carlo oraz Szwecji nie zdobył punktów do klasyfikacji generalnej.

Latvala chciał rozpocząć sezon w dobrym stylu, jednak po błędzie w Monte Carlo oraz awarii mechanicznej w Szwecji fiński kierowca ma już 56 punktów straty do Sébastiena Ogiera w klasyfikacji generalnej. W poprzedni weekend podczas zimowej rundy na dwa kilometry przed końcem pierwszego zaplanowanego na piątek odcinka specjalnego w samochodzie Latvali doszło do uszkodzenia półosi. Od tego momentu musiał jechać z napędem na jedną oś, po czym ostatecznie wycofał się z rywalizacji o czołowe lokaty po awarii zawieszenia.

„W Monte Carlo, gdzie popełniłem błąd, wykorzystałem swój limit pecha, a teraz samochód wykorzystał swój. Teraz już nic nie zostało i dla mnie sezon powinien rozpocząć się od następnej rundy w Meksyku. Weekend w Szwecji był ciężki. Przez cały piątek jechałem walcząc z uszkodzonym samochodem. Na Power Stage zrobiłem co mogłem, jednak z racji tego, że byliśmy pierwszą załogą na trasie, nie było szans na dodatkowe punkty. Szkoda, jednak taka jest kolej rzeczy. Teraz musimy iść do przodu” – powiedział Jari-Matti Latvala.

Szef Volkswagena, Jost Capito, przeprosił swojego kierowcę za awarię, która wcześniej nie przydarzyła się zespołowi. Jednak ze względu na ogromną stratę punktową do Ogiera, Latvala musi zmienić swoje dotychczasowe cele.

„Początek sezonu był zupełnie inny, niż sobie zakładałem. Kiedy po dwóch rundach masz zero punktów na koncie, nadszedł czas, by przejść na jazdę z rajdu na rajd. Jeśli chodzi o rywalizację z Sebem, wszystko, co mogę powiedzieć, to fakt, że jest silny. Oczywiście zrobię co w mojej mocy, jednak nie mogę uczynić nic więcej, niż udać się na kolejną rundę i spróbowac zdobyć punkty” – dodał.

Źródło: wrc.com