Ogier pewnie wygrywa w Rajdzie Szwecji

Ostatni odcinek specjalny Rajdu Szwecji nie przyniósł żadnych poważnych zmian w klasyfikacji generalnej. W drugiej rundzie tegorocznego sezonu mistrzostw świata triumfuje Sébastien Ogier. Za mistrzem świata uplasowali się: Hayden Paddon i Mads Østberg.

W wyniku zmian w harmonogramie, na niedzielę przewidziany został tylko Power Stage – 15.87-km odcinek Värmullsåsen. Jego trasa pozostała niezmieniona w stosunku do poprzedniego roku. Pierwsza część oesu to szybkie i płynne zakręty, podczas gdy końcówka zmienia się w sekcję ciasnych zakrętów, po których następuje hopka prowadząca prosto do mety.

Sébastien Ogier nie dał swoim rywalom żadnych szans. Trzykrotny mistrz świata zgarnął całą pulę punktów: za wygranie rajdu i pierwsze miejsce na Power Stage. „To był wspaniały weekend. Pojawiła się świetna pogoda, a organizatorzy wykonali niesamowitą pracę. Dwie wygrane w dwóch rajdach to niesamowity początek sezonu” - cieszył się Francuz.

Drugie miejsce w rajdzie zajął wyjątkowo dobrze spisujący się w tej rundzie Hayden Paddon. Co prawda Nowozelandczyk przyjechał na metę oesu z uszkodzoną chłodnicą, jednak załodze Hyundaia bez problemu udało się naprawić usterkę i już zmierza w stronę serwisu. „Na szczęście to tylko mała dziura. To, że jest tu dość zimno z pewnością nam pomaga” – mówił John Kennard, pilot Paddona.

Na trzecim miejscu uplasował się Mads Østberg, który w tym sezonie powrócił do brytyjskiego M-Sportu. Norweg pokazał dobre i regularne tempo, co pozwoliło mu na bezproblemowe dowiezienie trzeciego miejsca do mety. „Jestem bardzo szczęśliwy z trzeciej pozycji. Stoczyłem kilka dobrych pojedynków podczas tego weekendu. To był wyjątkowy rajd. Jestem bardzo zadowolony z naszych postępów i poprawy prędkości. Mam nadzieję, że będziemy to kontynuować w Meksyku” – mówił kierowca M-Sportu. Stając na podium, 28-latek kontynuuje dobrą passę w Rajdzie Szwecji. Podczas sześciu ostatnich rajdów, Østberg pięciokrotnie stawał na podium – cztery razy na trzecim jego stopniu i jeden raz na drugim.

Dzięki czwartemu miejscu w Monte Carlo i trzeciemu w Szwecji, Norweg awansował na trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej, spychając z niej Thierry'ego Neuville'a.

Na kolejnej pozycji uplasował się Andreas Mikkelsen, który zapowiadał, ze przyjeżdża do Szwecji po to, by walczyć o zwycięstwo. Kilka błędów popełnionych przez Norwega sprawiło, że musiał zapomnieć o swoich ambicjach i ostatecznie czwarte miejsce i dwa punkty za drugie miejsce na Power Stage muszą wystarczyć kierowcy Volkswagena.

Pierwszą piątkę zamyka kierowca DMACK World Rally Team, Ott Tänak. To bardzo dobry wynik dla Estończyka, biorąc pod uwagę, że wyprzedził wielu fabrycznych kierowców, a do tego nie popełnił żadnego błędu.

W kategorii WRC2 pewnie wygrywa Elfyn Evans, który wyprzedził Pontusa Tidemanda i Esapekkę Lappi. Choć w aucie Huberta Ptaszka i Macieja Szczepaniaka udało się wczoraj naprawić uszkodzone zawieszenie, załoga zdecydowała, że nie powróci już dzisiaj do rywalizacji.

Już wkrótce nastąpi całkowita zmiana scenerii, ponieważ Rajdowe Mistrzostwa Świata przenoszą się do gorącego Meksyku. Runda w Ameryce rozegrana zostanie już za trzy tygodnie, w dniach: 03-06 marca.

P Nr Załoga Zespół   Rezultat
1 1
Sébastien Ogier
Julien Ingrassia
Volkswagen Motorsport 1:59:47,4
2 4
Hayden Paddon
John Kennard
Hyundai Motorsport + 29,8
3 5
Mads Østberg
Ola Floene
M‐Sport World Rally Team + 55,6
4 9
Andreas Mikkelsen
Anders Jæger
Volkswagen Motorsport II + 1:10,8
5 12
Ott Tänak
Raigo Mõlder
DMACK World Rally Team + 1:50,7
6 20
Dani Sordo
Marc Martí
Hyundai Motorsport N + 2:24,0
7 16
Henning Solberg
Ilka Minor
Henning Solberg + 2:40,0
8 15
Craig Breen
Scott Martin
Abu Dhabi Total World Rally Team + 2:44,6
9 44
Elfyn Evans
Craig Parry
M‐Sport World Rally Team + 5:17,0
10 83
Teemu Suninen
Mikko Markkula
Team Oreca + 5:31,6

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze