Sébastien Ogier powiedział, że nigdy wcześniej nie czuł się tak mocny, jak teraz. Trzykrotny Rajdowy Mistrz Świata dzisiaj w Monte Carlo rozpoczyna obronę tytułu.
Francuz w Gap, gdzie się wychował powiedział, że w obecnym sezonie wygranie mistrzostwa może być łatwiejsze. „Jednym z elementów faktu, że czuję się mocniejszy jest zdecydowanie mniejsza presja, która na mnie ciąży. Cokolwiek się wydarzy, to ja już zostałem mistrzem świata i spełniłem swoje marzenie. I to nie jeden raz. Nie mówię, że mam to w kieszeni i nie dbam o wyniki, bo to nie jest prawda, ale jestem bardziej zrelaksowany. Nadal cieszę się możliwością jazdy fantastycznymi samochodami, a wraz z większym luzem może przyjść kolejny sukces”
– powiedział lider Volkswagena.
Trzykrotny triumfator legendarnego Rajdu Monte Carlo twierdzi, że jego doświadczenie może pomóc dobrze otworzyć sezon. „Doświadczenie zazwyczaj pomaga w rajdach, ale w Monte Carlo jest ono szczególnie istotne. Nawet podczas testów można nie poznać każdych możliwych warunków. Mogę liczyć na swoje doświadczenie z poprzednich edycji, które były dla mnie udane i udało się wygrać dwa razy w ostatnich sezonach. Wiem, że to będzie trudne, to nigdy nie jest łatwe przy wyborze opon. Nie jest niespodzianką, że jest to klucz do zwycięstwa tutaj. Jeśli nie popełnimy w tej kwestii żadnych błędów ani za kierownicą, to może być dobrze”
– dodał Francuz.
Ewentualny triumf w Monte Carlo może być świetnym początkiem walki o czwarty tytuł dla Seba. Nie będzie to takie proste, bo czuje na swoich plecach oddech kolegów z Volkswagen Motorsport oraz rywali z zespołu Hyundaia, który wystawi zupełnie nowe auto.
„Dobrze jest mieć silną konkurencję, a już w zeszłym roku mocno naciskałem. Powiedziałem to kilka razy powtórzę to ponownie, że ubiegły sezon był moim najlepszym w życiu. Był to najlepszy wynik odkąd rywalizuję i nie będzie łatwo zrobić to znowu, ale to jest moim celem”
– zakończył Ogier.
Trudno sobie wyobrazić, żeby Ogier mógł przejechać jeszcze lepszy sezon, ale wszystko jest możliwe. Jari-Matti Latvala i Andreas Mikkelsen będą chcieli pracować jeszcze lepiej, aby móc udanie z nim rywalizować. Bardzo dobrze nastawieni do sezonu są także kierowcy Hyundaia, a jeśli potwierdzą się domysły o klasie nowego i20, to Thierry Neuville i spółka mogą stoczyć zaciętą walkę z mistrzami.
Źródło: wrc.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.