Thierry Neuville z optymizmem spogląda na kolejny sezon Rajdowych Mistrzostw Świata. Belg przekonany jest o poprawie swojej dyspozycji i wierzy, że razem z nowym samochodem może walczyć o wysokie pozycje w Rajdzie Monte Carlo.
Belgijski kierowca przetrwał jeden z trudniejszych sezonów w swojej karierze. Pomimo początkowych sukcesów, dalsza część 2015 roku nie była dla niego udana. Choć ostatecznie lider Hyundaia sezon zakończył na najwyższej pozycji ze wszystkich kierowców koreańskiego teamu, na czas Rajdu Walii Neuville został zdegradowany do drugiego zespołu.
W tym sezonie Hyundai przyjął taktykę rotacyjną – w zależności od rajdu, zespół będzie decydował, którzy z kierowców zdobywać będą punkty do klasyfikacji producentów, a który z nich pojedzie w drugim zespole.
Neuville uważa, że kombinacja jego pozytywnego nastawienia i nowego samochodu może przynieść mu wiele korzyści.
„Rajd Monte Carlo to niesamowite wydarzenie. Rywalizacja w tej rundzie to sama przyjemność, pomimo tego, że nie zawsze jest ona łaskawa dla kierowców. Spędziliśmy pracowitą zimę, testując nowego Hyundaia i20 i jesteśmy bardzo zadowoleni ze stopnia rozwoju naszego auta. Samochód jest ulepszony we wszystkich możliwych obszarach i wygląda na to, że świetnie się odnajdzie na rajdowych trasach WRC”.
„Czekam z niecierpliwością na debiut naszego auta, jednak poznanie jego możliwości zajmie nam trochę czasu. Moje pozytywne nastawienie do rajdowania i nowy samochód mogą nam pozwolić na zajęcie bardzo dobrej pozycji w Rajdzie Monte Carlo. Chcemy użyć naszego doświadczenia w walce o podium”
- zakończył kierowca Hyundaia.
Rok temu Thierry Neuville po raz pierwszy ukończył zmagania w zdradliwym Rajdzie Monte Carlo, plasując się na piątej pozycji. Dla porównania, w 2014 roku Belg przejechał zaledwie 500 m pierwszego odcinka specjalnego.
Źródło: crash.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
