Sébastien Loeb wystawi swój zespół w WRC

Sébastien Loeb ogłosił powrót do Rajdowych Mistrzostw Świata, ale w trochę innej roli. Francuz będzie szefem zespołu, który wystartuje w przyszłym sezonie w klasie JWRC.

Po czterech latach rywalizacji na poziomie wyścigów dziewięciokrotny Rajdowy Mistrz Świata postanowił wrócić do rajdów. Loeb będzie nadzorował pracę nad zespołem wraz ze swoim wieloletnim pilotem Danielem Eleną i przyjacielem Dominique Heintzem. Kierowca stwierdził, że powrót do sportu, w którym odniósł największe sukcesy był nieunikniony.

„Zespół musiał wziąć udział w rajdach. Pierwszą decyzją była rywalizacja na torach dlatego, że musiało to być pokrewne z moją zawodniczą karierą, ale wiedzieliśmy, że pewnego dnia pojawimy się tutaj. Nie spieszyliśmy się z tym, czekaliśmy aż będziemy w pełni gotowi. Rajdy są bardzo szczególne dla nas, tutaj wszystko się zaczęło, byliśmy bardzo szczęśliwi móc przeżywać tamte chwile, a teraz mamy nadzieję na świetne doświadczenia z zespołem” – powiedział Loeb.

Mistrz w 2001 wygrał w klasie samochodów Super 1600, a rok później był najlepszy Juniorskich Mistrzostwach Świata. „JWRC było naturalnym wyborem. Ta kategoria pozwala się wybić młodym kierowcom i na poważnie zaistnieć w tym sporcie. Byliśmy na tym etapie 15 lat temu, jesteśmy nastawieni bardzo entuzjastycznie” – dodał Sébastien.

Heintz przyznał, że powrót nazwiska Loeb do WRC był bardzo kuszący. „Myśleliśmy o tym i uznaliśmy, że to jest odpowiedni czas. Zespół nadal będzie konkurować na torze, ale rajdy mamy w genach. To ma dla nas sens i jestem szczęśliwy, że staje się to rzeczywistością. Udało nam się razem ułożyć te puzzle, to wszystko stało się bardzo naturalnie” – stwierdził przyjaciel Loeba.

Oczekuje się, że Sébastien Loeb Racing na początku przyszłego roku sprecyzuje swój program w JWRC. W chwili obecnej kierowca stacjonuje w Buenos Aires, gdzie przygotowuje się do startu legendarnego Rajdu Dakar, który startuje 3 stycznia.

Źródło: autosport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze