Sébastien Ogier wygrywa Rajd Hiszpanii i przypieczętowuje czwarty z rzędu tytuł mistrzowski. Kierowca Volkswagena wyprzedził faworyta publiczności – Hiszpana Daniego Sordo, a na trzecim miejscu uplasował się Thierry Neuville.
Ogierowi w tej rundzie nie trzeba było wiele do zdobycia tytułu. Mistrz świata potrzebował „zaledwie” trzeciego miejsca i jednego punktu na Power Stage. Zadanie niezwykle ułatwił mu kolega zespołowy, Andreas Mikkelsen, który zaliczył poważny wypadek podczas sobotniego popołudnia. Od tamtej pory Francuz już tak naprawdę tytuł miał w kieszeni.
Nie był to jednak jeden z łatwych rajdów, w których Ogier prowadzi od początku do samego końca. Opady deszczu przeszkodziły mistrzowi świata w wypracowaniu sobie bezpiecznej przewagi. W piątek to Hiszpan – Dani Sordo frunął po kolejnych odcinkach specjalnych i – ku uciesze kibiców – plasował się na pozycji lidera. W sobotę jednak mistrz świata wziął się za odrabianie strat i już na popołudniowej pętli zepchnął Sordo z pierwszej pozycji.
Niedziela była już tak naprawdę dniem na przypieczętowanie tytułu, a co więcej – Ogierowi udało się tego dokonać wygrywając rajd i zajmując drugie miejsce na Power Stage,
Ostatni dzień Rajdu Hiszpanii nie był jednak tak łaskawy dla innych kierowców. Kris Meeke już na pierwszej próbie musiał wycofać się z rywalizacji ze względu na problemy z silnikiem. Nie był to udany rajd dla Irlandczyka. Nie licząc niedzielnych kłopotów, Meeke w sobotę uszkodził przedni zderzak, a w piątek – rolował na trasie i przebił oponę. Do 37-latka dołączył Martin Prokop, który ukończył drugi niedzielny odcinek specjalny z półtoraminutową stratą do lidera i brakiem przedniego prawego koła. „Pojechałem zbyt szybko w jednym z zakrętów i wyjechałem na pobocze”
- relacjonował Czech, który na tym odcinku pożegnał się z rywalizacją.
Przed ostatnim odcinkiem specjalnym przewaga Ogiera nad Sordo wynosiła 14,2 sekundy. „Wszystko jest w porządku. Mamy mały zapas, który pozwoli nam się zrelaksować. Chcemy zakończyć naszą pracę” – mówił Ogier. Z kolei Sordo zapewniał, że zrobił wszystko co mógł, by dogonić mistrza świata.
„Naprawdę starałem się walczyć z Ogierem. Przysięgam, robiłem co w mojej mocy. Chcę podziękować wszystkim za wsparcie”
– mówił Hiszpan przed Power Stage.
Przed rozpoczęciem ostatniego odcinka specjalnego Jari-Matti Latvala zapewniał, że powalczy o trzy punkty, podczas gdy Thierry Neuvile przyznał, ze skupia się na dowiezieniu 15 punktów za trzecie miejsce do mety. Ostatecznie to rzeczywiście Latvala wygrał ostatni oes, drugie miejsce i dwa dodatkowe punkty zgarnął Sébastien Ogier, a trzecie i jeden punkt - Dani Sordo. Dojechanie do mety na pierwszym miejscu było jednoznaczne z wywalczeniem czwartego z rzędu tytułu mistrzowskiego dla Sébastiena Ogiera. „To był trudny sezon, ale jednocześnie fantastyczny! Dziękuję bardzo mojemu teamowi. Przez cały weekend nasze auto było niesamowite. Po doświadczeniach z poprzedniego roku musiałem bardzo mocno skupić się na tym odcinku, ale wszystko przebiegło w jak najlepszym porządku”
– mówił szczęśliwy mistrz świata.
Drugie miejsce zajął Dani Sordo, dla którego to kolejny sezon z domowym podium. Rok temu Hiszpan uplasował się na trzecim miejscu.
„Będąc szczerym, był to niesamowity weekend. Jestem naprawdę rozczarowany, ze przegrałem z Sebem, ale brawo dla niego, bo jechał wspaniale. Robiłem wszystko co w mojej mocy, jechałem na maksimum możliwości, ale nie udało się wygrać z Ogierem. Dziękuję wszystkim za doping, jestem naprawdę szczęśliwy”
– twierdził Sordo.
Na najniższym stopniu podium uplasował się Thierry Neuville, dzięki czemu zrównał się z Andreasem Mikkelsenem w klasyfikacji generalnej mistrzostw. Czwarte miejsce zajął kolejny z kierowców Hyundaia - Hayden Paddon, piąte - Mads Østberg, dla którego to najlepszy wynik ostatnich miesięcy. Na szóstej pozycji uplasował się kolejny kierowca w Fordzie Fiesta - Ott Tänak, a na siódmej kierowca testowy Hyundaia - Kevin Abbring, dla którego to największy sukces życiowy. Pozycje numer osiem i dziewięć zajęli kierowcy WRC-2: Jak Kopecký i Pontus Tidemand, a na dziesiątym miejscu zameldował się Craig Breen, broniący barw Abu Dhabi Total WRT.
Na kierowców w tym sezonie czekają ostatnie dwa rajdy i zacięta walka o pozostałe pozycje w czołówce. Kolejną rundą będzie Rajd Walii, który odbędzie się już za niecałe dwa tygodnie, w dniach 27-30 października.
P | Nr | Załoga | Zespół | Rezultat | ||
1 | 1 | Sébastien Ogier Julien Ingrassia |
Volkswagen Motorsport | 3:13:03.6 | ||
2 | 4 | Dani Sordo Marc Marti |
Hyundai Motorsport | + 15,6 | ||
3 | 3 | Thierry Neuville Nicolas Gilsoul |
Hyundai Motorsport | + 1:15,0 | ||
4 | 20 | Hayden Paddon John Kennard |
Hyundai Motorsport N | + 1:27.8 |
||
5 | 5 | Mads Østberg Ola Floene |
M-Sport World Rally Team | + 3:24,4 | ||
6 | 12 | Ott Tänak Raigo Mõlder |
DMACK World Rally Team | + 5:24,9 | ||
7 | 10 | Kevin Abbring Sebastian Marshall |
Hyundai Motorsport N | + 7:31,3 | ||
8 | 34 | Jan Kopecký Pavel Dresler |
Skoda Motorsport | + 9:05,1 | ||
9 | 33 | Pontus Tidemand Jonas Andersson |
Skoda Motorsport | + 9:20,4 | ||
10 | 8 | Craig Breen Scott Martin |
Abu Dhabi Total World Rally Team | + 9:57,1 |
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.