Antoni Ptak zakończył swój pierwszy weekend wyścigowy na Circuito de Jerez

Po bardzo udanym debiucie Antoniego Ptaka w sobotnim wyścigu Euroformula Open, w którym polski kierowca zajął 12 miejsce przyszedł czas na kolejne wyzwanie. Niedzielny wyścig odbył się o godzinie 13:00 przy słonecznej pogodzie w przeciwieństwie do deszczowej soboty i został poprzedzony sesją kwalifikacyjną.

W kwalifikacjach Antoni uzyskał 16 czas ale na swoim najszybszym okrążeniu został przyblokowany przez znacznie wolniej jadącego kierowcę. Po udanym starcie do niedzielnego wyścigu Antoni przesunął się z 16 pozycji na 10 i bronił się przed Tanartem Sathienthirakulem, kierowcą z Tajlandii, który podczas sobotniego wyścigu zajął 3 miejsce.

Niestety Antoni nie utrzymał swojej pozycji spadając na 11 miejsce lecz jeszcze przez kilka okrążeń jechał za kierowcą z Tajlandii próbując go atakować.

Na cztery okrążenia przed końcem wyścigu Antoni wypadł z toru na zakręcie T5 i zakończył swój udział w wyścigu. Warto wspomnieć, iż Antoni jechał na 3 miejscu w klasyfikacji „Rookie” i miał szansę na wejście do pierwszej dziesiątki wyścigu, a także wykręcał fantastyczne czasy okrążeń na poziomie kierowców z pierwszej piątki.

Wyścig wygrał Konstantin Tereszenko, a kolejne miejsca zajęli Yu Kanamaru oraz Yarin Stern.

Kolejny wyścig serii Euroformula Open z udziałem Antoniego Ptaka odbędzie się we Francji na torze Paul Ricard 24-26 kwietnia i transmitowany będzie na żywo w Polsat Sport News.

Antoni Ptak: kwalifikacje P 16, wyścig nieukończony
„Może zabrzmi to dziwnie ale pomimo nieukończonego wyścigu jestem bardzo szczęśliwy z postępów jakie zrobiłem podczas weekendu na Circuito de Jerez. Przede wszystkim pojechałem dziś fantastyczny wyścig. Miałem bardzo dobry start i z 16 pozycji przebiłem się do 10. Walczyłem z dużo bardziej doświadczonymi kierowcami jakimi jak Tanart Sathienthirakul, Damiano Fioravanti lub William Barbosa i w pewnym momencie byłem od nich nawet szybszy. Czasy okrążeń potwierdzają moje dobre tempo wyścigowe. Moim celem jest nauka, a nie zbieranie i koncentrowanie się na punktach. Na to przyjdzie jeszcze czas. Wykonałem dziś wszystkie założenia, które ustalaliśmy z moim inżynierem oraz trenerem i z tego się cieszę. Niestety przydarzył się błąd w 14 okrążeniu, który wyeliminował mnie z dalszej walki. Tak jak wspomniałem jestem szczęśliwy i czekam z niecierpliwością na wyścig we Francji na torze Paul Ricard, który odbędzie się już za niecałe dwa tygodnie”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze