Grand Prix San Marino - wypowiedzi po kwalifikacjach

Jorge Lorenzo obawiał się utraty pole position, Marc Márquez miał do siebie pretensje, dla Rossiego miejsce w pierwszym rzędzie to warunek konieczny do walki o zwycięstwo. Poniżej prezentujemy zbiór najciekawszych wypowiedzi czołowej trójki kwalifikacji przed wyścigiem o Grand Prix San Marino.

Jorge Lorenzo, 1:32.146, P1

Po kwalifikacjach, w których pobił rekord toru i zapewnił sobie pole positon, Lorenzo miał spore pretensje do Rossiego, po tym jak ‘Doktor’ spowolnił go w samej końcówce sesji. Włoch otrzymał od sędziów punkt karny za – jak czytamy w oświadczeniu sędziów – „zwalnianie na linii wyścigowej i przeszkadzanie innemu zawodnikowi, będącemu na szybkim okrążeniu”.

Podczas konferencji prasowej Lorenzo tak opowiadał o całym zajściu: „Niestety na ostatnim kółku, w przedostatnim zakręcie, dojechałem do Valentino, który był dużo wolniejszy. Musiałem wtedy stracić kilka dziesiątych sekundy. Miałem szczęście, że Márquez nie poprawił swojego czasu, w przeciwnym razie straciłbym pole position przez Vale, który znalazł się na linii wyścigowej. Po wszystkim przeprosił mnie za to, więc wszystko jest w porządku. Takie rzeczy się zdarzają, w przeszłości miałem podobne sytuacje z wieloma zawodnikami”.

„Start i pierwsze okrążenia będą bardzo ważne. Mam nadzieję, że będę w stanie jechać tak szybko jak zawsze. Mamy pewne problemy z nadmiernym zużyciem tylnej opony, ale za pomocą elektroniki i odpowiednich ustawień będzie można oszczędzić opony i utrzymać tempo w końcówce wyścigu”.

Na stwierdzenie, że na Misano pole position nie przekłada się na późniejsze zwycięstwo odpowiedział: „Wygrałem tu 3 razy startując z dalszych pozycji, więc jutro powinienem być w jeszcze lepszej sytuacji by to zrobić. Na pewno będę próbował”.

Marc Márquez, 1:32.252, P2

„Jestem trochę zły na siebie, szczególnie za wyjazd na trzecim komplecie opon, kiedy nie udało mi się przejechać perfekcyjnego okrążenia” – przyznał mistrz świata – „Mimo to wywalczyłem miejsce w pierwszym rzędzie, więc musimy się  z tego cieszyć”.

„Startujemy między zawodnikami Yamahy. Wiem, że walczą o mistrzostwo, ciekawi mnie jak to będzie wmieszać się w ich pojedynek. Tempo moje i Jorge jest bardzo zbliżone, więc spróbuję po starcie utrzymać się blisko niego. Oczywiście pojadę na 100%. Jeśli będę miał szansę wygrać, na pewno to zrobię”.

Pytany o ustawienia przyznał, że nie planuje wprowadzać znaczących zmian podczas rozgrzewki. Jest zadowolony z tego co udało się przygotować na kwalifikacje.

Valentino Rossi, 1:32.358, P3

„Start z pierwszego rzędu jest bardzo ważny, ponieważ Jorge zawsze jest szybki od samego początku” – przyznał zeszłoroczny zwycięzca wyścigu na Misano – „Z pewnością będzie naciskał od pierwszego zakrętu tak jak zwykle, a Márquez jest w stanie jechać jego tempem. Muszę utrzymać się za nimi. Jeśli mi się uda – można zastanawiać się co dalej, jeśli będę daleko – to koniec”.

Rossi wraz ze swoją ekipą zdołał znaleźć dobre ustawienia przed kwalifikacjami i liczy na dalsze postępy w sesji rozgrzewkowej. „To był dla mnie dobry dzień, wyraźnie poprawiliśmy ustawienia i tempo. Mam nadzieję, że jutro pójdzie nam jeszcze lepiej. Czeka nas długi wyścig. 28 okrążeń to dużo zarówno dla zawodnika, jak i dla motocykla i opon. 3-4 kółka tuż po starcie będą kluczowe”.

Źródło: Materiały prasowe MotoGP

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze