Zespół Gresini zaprezentował swoje malowanie motocykla na nadchodzący sezon MotoGP, w którym Marc Márquez po raz pierwszy będzie ścigał się na motocyklu Ducati u boku swojego brata Alexa.
Dla Marca Márqueza będzie to pierwszy sezon w MotoGP, w którym nie będzie rywalizować Hondą. Sześciokrotny mistrz w królewskiej klasie zadebiutował tu w 2013 roku i przez cały ten czas był częścią zespołu Repsol Honda. Brak tempa w sezonie 2023 z powodu niskiego poziomu konkurencyjności japońskiego motocykla spowodował, że Márquez zdecydował się zakończyć umowę rok wcześniej, aby przejść do Gresiniego, gdzie ścigać się będzie obok swojego brata Alexa.
Márquez po raz pierwszy sprawdził się na Ducati podczas posezonowych testów w Walencji w listopadzie. Podczas niego zajął czwarte miejsce i stracił do najszybszego zawodnika 0, 171 sekundy, jednak z powodu nadal trwającej umowy z Hondą miał zakaz wypowiadania się o teście w mediach. Dodatkowo w drugiej połowie poprzedniego sezonu miał on problem ramieniem, tzw. arm pump, przez co przeszedł operację.
W sobotę 20 stycznia Gresini dokonało prezentacji zespołu we włoskiej Riccione. Zaprezentowany motocykl oraz kombinezony są bardzo podobne względem tego, co widzieliśmy rok temu.
Marquez nie mógł sprowadzić ze sobą żadnego ze swoich głównych ludzi z Hondy do Gresini, z wyjątkiem technika od opon, Javiego Ortiza. Podczas nadchodzących zmagań będzie miał u boku byłego szefa mechaników Joana Mira i Fabio Di Giannantonio, Frankiego Carchediego.
Nie będzie to pierwszy raz, kiedy bracia Marc i Alex pojadą w tym samym zespole. W 2020 roku duet ten rywalizował w Repsol Hondzie, lecz z powodu złej kontuzji już na samym starcie sezonu oraz licznych zabiegów Marca, nie było mowy o dużej liczbie ich wspólnych startów.
Alex ścigał się przez następne dwa lata w LCR Hondzie, a w ubiegłym roku przeszedł do Gresiniego i wygrał dwa sprinterskie wyścigi. Sam zespół Gresini wygrał jedno Grand Prix w 2023 roku dzięki Di Giannantonio, który odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Grand Prix Kataru, choć w tamtym momencie jego przyszłość w MotoGP wisiała na włosku, ponieważ jego miejsce zajął właśnie Marc.
Ostatecznie jednak Di Giannantonio będzie ścigał się dla VR46 Ducati w tym sezonie, zastępując Lucę Mariniego po tym, jak Włoch został wybrany przez Hondę jako zastępca Márqueza.
- Galeria:
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
