Márquez zasłużenie triumfuje w Niemczech i umacnia się na pozycji lidera

Zawodnik Hondy zdał dziś kolejny egzamin z dojrzałej jazdy. Dzięki znakomitej ryzykownej strategii i bezbłędnej jeździe po zmianie opon, odniósł zasłużone – siódme - zwycięstwo w Grand Prix Niemiec. Podium uzupełnili Cal Crutchlow oraz Andrea Dovizioso.

Po wyścigu średniej klasy wiele wskazywało na to, że rywalizacja w MotoGP będzie toczyła się na przesychającym asfalcie w zmiennych warunkach. Z tego powodu między zawodnikami i ich inżynierami do ostatnich minut trwały nerwowe dyskusje na temat doboru opon. Przejściowe czy jednak deszczowe? 25 minut przed startem nad torem Sachsenring znowu się rozpadało, a Grand Prix Niemiec zostało przez sędziów sklasyfikowane jako „mokre”, więc ostatecznie zawodnicy ruszyli do wyścigu na deszczowych oponach. Czołówka postawiła na bardziej miękki przód i miękki tył.

Sam start wygrał ruszający z pole position Márquez, jednak już po kilku zakrętach Hiszpan stracił aż trzy pozycje na rzecz włoskich zawodników. Liderem został Rossi przed Dovizioso i Petruccim. Imponował Miller – sensacyjny zwycięzca deszczowego horroru w Assen – który na jednym kółku awansował z 16. na 6.miejsce.

Na 3.okrążeniu doszło do zmiany lidera. Po brawurowym ataku na prowadzenie wysunął się Petrucci, jeden z nielicznych, którzy postawili na twardszy przód. Nie zdążyliśmy przekonać się czy to zagranie było udane, ponieważ Włoch przewrócił się 19 okrążeń przed metą. Na szczęście był w stanie podnieść motocykl i dotrzeć swoim dymiącym Ducati do boksu po drugą maszynę. Z kolei w 8.nawrocie za szeroki wyjazd na żwirowe pobocze, skutkujący spadkiem na 9.miejsce,  zaliczył Márquez. Był to jego ostatni błąd tego dnia. Po manewrze Petrucciego w  alei serwisowej zapanowało poruszenie. Mechanicy intensywnie kręcili się wokół drugich motocykli, przygotowując je do ewentualnych zmian.

Na półmetku wyścigu Andrea Iannone zaryzykował i zjechał po przejściowe opony. Początkowo jego tempo po powrocie na tor było jednak o około 5 sekund wolniejsze od liderów, nic więc dziwnego, że pozostali zawodnicy przez jakiś czas nie szli w jego ślady. 13 okrążeń przed metą nastąpił przełom. Na asfalcie zaczęła pojawiać się sucha nitka, wyraźnie przyśpieszył Iannone, a na zmiany zjeżdżali kolejni zawodnicy, w tym Márquez, który zaskoczył wszystkich wybierając slicki [miękki przód, pośredni tył].

To był wyścig, w którym równie mocno co bezbłędna jazda liczyły się dobre decyzje. Strata Márqueza do czołówki topniała w oczach. Bardzo długo ze zmianą zwlekali liderzy wyścigu [Dovizioso, Rossi, Barbera i Crutchlow]. Mechanicy przez kilka okrążeń bezskutecznie wzywali ich do zjazdu. Kiedy 7 kółek przed metą Rossi zdecydował się na zmianę, pozostali błyskawicznie poszli w jego ślady, ale na walkę o zwycięstwo było już za późno.

„To był bardzo trudny wyścig” – przyznał Márquez. „Miałem problemy na deszczowych oponach. Początkowo wybrałem zły przód, który nie do końca odpowiadał mojemu stylowi jazdy. Wiedziałem, że to będzie wyścig flag-to-flag. Kiedy tylko pojawiła się szansa na zmianę, natychmiast zjechałem. Zaryzykowałem, ale opłaciło się”.

„To był wyścig, w którym trzeba było zachować zimną krew” – podsumował zdobywca drugiego miejsca Cal Crutchlow. „Zjechałem na zmianę odrobinę za późno. Byłem daleko na polach startowych, ale szybki na przesychającym torze. Wczoraj mówiłem wszystkim, że jestem 4-tym najszybszym zawodnikiem i miałem rację. Dziękuję mojemu zespołowi, który wykonał świetną robotę”.

Trzecie miejsce na ostatnim okrążeniu wyrwał dla siebie Dovizioso, który uporał się ze Scottem Reddingiem. „To ważne podium dla nas, pracowaliśmy naprawdę ciężko” – przyznał zawodnik Ducati, który stanął na podium po raz pierwszy od inauguracyjnego Grand Prix Kataru.

Po zmianie motocykla właściwego tempa nie mógł odnaleźć szybki w pierwszej połowie wyścigu Valentino Rossi, który dziś finiszował ósmy. Tylko jeden punkt za 15.miejsce dopisał do swojego konta obrońca tytułu Jorge Lorenzo. Tym samym dzięki wygranej Márquez umocnił się na pozycji lidera w klasyfikacji generalnej. Jego przewaga nad zawodnikami Yamahy wzrosła do 48 punktów.

Niektórych zawodników czekają jeszcze dwudniowe testy na austriackim Red Bull Ringu, a następnie trzytygodniowa zasłużona wakacyjna przerwa, po której powrócą do ścigania podczas Grand Prix Austrii w dniach 12-14 sierpnia.

Wyniki wyścigu o Grand Prix Niemiec

P	Nr	Zawodnik		Zespół			Rezultat
1	93		Marc Márquez		Repsol Honda Team		30 okr.
2	35		Cal Crutchlow		LCR Honda		+ 9.857
3	4		Andrea Dovizioso		Ducati Team		+ 11.613
4	45		Scott Redding		Octo Pramac Yakhnich		+ 11.992
5	29		Andrea Iannone		Ducati Team		+ 22.755
6	26		Dani Pedrosa		Repsol Honda Team		+ 25.920
7	43		Jack Miller		Estrella Galicia 0,0 Marc VDS		+ 26.043
8	46		Valentino Rossi		Movistar Yamaha MotoGP		+ 26.449
9	8		Héctor Barberá		Avintia Racing		+ 26.614
10	19		Alvaro Bautista		Aprilia Racing Team Gresini		+ 31.274
11	50		Eugene Laverty		Aspar MotoGP Team		+ 41.208
12	25		Maverick Viñales		Team SUZUKI ECSTAR		+ 42.158
13	38		Bradley Smith		Monster Yamaha Tech 3		+ 1:03.129
14	41		Aleix Espargaró		Team SUZUKI ECSTAR		+ 1:06.091
15	99		Jorge Lorenzo		Movistar Yamaha MotoGP		+ 1:17.694
16	53		Tito Rabat		Estrella Galicia 0,0 Marc VDS		+ 1 okr.
17	76		Loris Baz		Avintia Racing		+ 2 okr.
18	68		Yonny Hernández		Aspar MotoGP Team		+ 3 okr.
NSK	44		Pol Espargaró		Monster Yamaha Tech 3		.
NSK	9		Danilo Petrucci		Octo Pramac Yakhnich		.