Matt Parry na czele tabeli drugiego dnia testów GP3

Kierowca Koiranen GP, Matt Parry odnotował dzisiaj najlepszy czas w trakcie drugiego dnia testów GP3 na torze Ricardo Tormo. Walijczyk w porannej sesji ustanowił 1:21.476s, natomiast po południu na czele tabeli znalazł się Charles Leclerc.

Drugiego dnia drugiej sesji testów pogoda była zupełnie inna niż wczoraj. W nocy Walencję nawiedził bowiem mocny deszcz, który przyniósł ze sobą również znaczne ochłodzenie, dlatego też kierowcy zmuszeni byli rozpocząć swoja pracę na oponach bieżnikowanych.

Pierwsze okrążenia były bardzo zachowawcze, tym bardziej, że dla niektórych zawodników była to pierwsza okazja do poprowadzenia tegorocznego samochodu GP3 po mokrym torze. Pierwsze czasy oscylowały więc w granicach niskich 1:30s, a na czele tabeli znajdował się Steijn Schothorst, który radził sobie w tych warunkach bardzo dobrze. Z fotela lidera zepchnął go dopiero po półtorej godzinie Giuliano Alesi, który jako pierwszy zaliczył okrążenie poniżej 90. sekund.

W miarę upływu czasu tor stawał się coraz bardziej suchy, dlatego też jeszcze przed przerwą kierowcy mogli założyć do swoich samochodów gładkie opony. Jako pierwszy zrobił z nich użytek Matt Parry, który wykręcił rezultat na poziomie 1:23.549s. Chwilę potem ponad pół sekundy szybciej pojechał Matevos Isaakyan, jednak już chwilę później ujrzeliśmy czerwoną flagę, którą spowodował Ralph Boschung. Szwajcar zatrzymał się nagle na torze, ponieważ awarii w jego samochodzie uległa skrzynia biegów.

Kiedy sędziowie zdecydowali się wznowić sesję, praktycznie wszyscy wyjechali na pierwsze, szybkie stinty ze slickami na pokładzie. Przez kilka minut klasyfikacja zmieniała się więc jak w kalejdoskopie. Sytuacja unormowała się gdy Antonio Fuoco i Charles Leclerc zdołali przełamać barierę 1:22s, podnosząc poprzeczkę na tyle wysoko, że nie była już ona osiągalna dla wielu zawodników. Ich wyniki byli w stanie pobić jedynie Matt Parry i Nirei Fukuzumi, którzy na kilka minut przed przerwą na lunch wykręcili odpowiednio 1:21.476s i 1:21.560s.

Po południu najlepsze tempo prezentował z początku Fukuzumi, jednak kroku dotrzymywał mu również Parry, który po jakimś czasie zmienił nawet Japończyka na prowadzeniu. Jeszcze w trakcie pierwszej godziny fotel lidera odebrał mu jednak Leclerc, a niewiele gorsze okrążenie zaliczył również Jake Hughes.

Standardowo druga część dnia upłynęła pod kątem dłuższych przejazdów i symulacji wyścigowych, przez co nie oglądaliśmy wiele awansów. Leclerc pozostał na czele aż do momentu pokazania flagi w biało-czarną szachownicę, a czołową trójkę uzupełnili Parry i Fukuzumi.

W takich okolicznościach zakończyliśmy drugą turę testów GP3. Trzecia i ostatnia odbędzie się na torze w Barcelonie w dniach 20-21 kwietnia. Inauguracja tegorocznych mistrzostw GP3 również będzie miała miejsce na hiszpańskim obiekcie, w dniach 13-15 maja.

Oto pełne wyniki porannej sesji:

Oto pełne wyniki popołudniowej sesji: