Startujący od tego roku w GP2 zespół RUSSIAN TIME, w którego barwach jeżdżą obecnie Sam Bird i Tom Dillmann pracuje nad wejściem do mistrzostw GP3 od sezonu 2014.
RUSSIAN TIME powstał na bazie zespołu iSport i mimo że startuje w GP2 dopiero pierwszy sezon, to jego kierowcy już 3 razy odnosili zwycięstwa, przez co rosyjska ekipa plasuje się na trzecim miejscu w klasyfikacji drużyn. Właściciel zespołu, Igor Mazepa, potwierdził, że rozmawia z promotorem serii GP2 i GP3, Bruno Michelem, na temat rozpoczęcia startów także w niższej z serii. Ekipa RUSSIAN TIME będzie musiała postarać się o specjalną dyspensę by dołączyć do mistrzostw w drugim roku 3-letniego cyklu GP3, przed którym ustala się wszystkie zmiany.
„Mamy plan stworzyć zupełnie nowy zespół, nie wykupując innej ekipy. Jesteśmy w stanie zagwarantować uczestnictwo w serii do 2015 roku (wtedy kończy się obecny cykl), a nawet przez 3 lata. GP3 jest dla nas bardzo ważną serią, gdyż wypełnia nam lukę pomiędzy Formułą VW 1600 (ADAC Formuła Masters) i Niemiecką Formułą 3, a GP2. Wiemy, że to zadanie nie należy to do łatwych, ale z pomocą szefostwa GP3 mamy nadzieję znaleźć rozwiązanie.”
Mazepa dodał, że jest zainteresowany współpracą z Rosyjskimi kierowcami, jednak nie chciał zdradzić ich nazwisk - „Chcielibyśmy zatrudnić Rosjan, ale na chwilę obecną nie mogę zdradzić więcej szczegółów. Naszym zadaniem jest przygotować pięć samochodów (dwóch w GP2 i trzech w GP3) w możliwie najlepszy sposób. Jesteśmy skłonni zaoferować miejsce każdemu kto będzie gotowy. Jednym ważnym czynnikiem jest dla nas rosyjska licencja.”
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.