Robert Visoiu wygrywa niedzielny sprint

Robert Visoiu prowadził od startu do mety kontrolując drugi wyścig GP3 w Budapeszcie. Tak samo jak wczoraj, w końcówcę na torze pojawił się nam Safety Car, dając cień nadziei drugiemu reprezentantowi MW Arden, Carlosowi Sainzowi i będącemu na trzecim miejscu Kevinowi Korjusowi na wyprzedzenie lidera. Kolejność pierwszej trójki pozostała jednak bez zmian.

"Zdobywca" pole position, Robert Visoiu świetnie ruszył z miejsca, nie dając szans Korjusowi nawet na próbę ataku. Estończyk pogubił się nieco na starcie, co natychmiast wykorzystał Carlos Sainz, który zdołał się nawet zrównać ze swoim kolegą z zespołu na pierwszym zakręcie. Rumun przyblokował jednak młodego Hiszpana, który obrał zbyt szeroką linię jazdy, przez co Korjus odzyskał swoją pozycję.

Pod koniec pierwszego okrążenia Sainz odzyskał drugie miejsce. O czwarte miejsce bili się zawodnicy ART Grand Prix - Facu Regalia bronił się przed Jackiem Harveyem. Po znakomitej sobocie, Aaro Vainio w trakcie pierwszego kółka stracił 3 pozycje.

Alex Fontana, reprezentujący barwy Jenzer Motorsport musiał zakończyć dzisiejszą rywalizaję już po pierwszym zakręcie, kiedy to zaliczył spina lądując na barierach. Kilka chwil później z wyścigu odpadło kolejnych 2. zawodników. Ryan Cullen, z Marussi Manor Racing na dohamowaniu do pierwszego zakrętu zblokował przednią oś i wjechał w tył samochodu Trident, porwadzonego przez Emanuele Zonziniego, niszcząc oba auta.

Tymczasem z przodu stawki Visoiu systematycznie powiększał przewagę nad drugim Sainzem i ścigającym go Korjusem. Giovanni Venturini za kierownicą samochodu Trident naciskał na obejmującego piątą pozycję Jacka Harveya, a lider mistrzostw, Tio Ellinas (Marussia Manor Racing) jechał niczym przyklejony do dyfuzora samochodu Status Grand Prix, za którego kierownicą siedział Jimmy Eriksson. Cypryjczyk miał wielką ochotę na wskoczenie do pierwszej dziesiątki.

Na 4 okrążenia przed metą mieliśmy dość niecodzienne zdarzenie. Lewis Williamson wjechał w swojego zespołowego kolegę z Bamboo Engineering, Melville'a McKee, znacznie uszkadzając oba samochody. Na tor wyjechał nam samochód bezpieczeństwa, który prowadził kierowców przez 2 okrążenia. Kolejne 2 kółka były więc wielką szansą dla wszystkich zawodników, by poprawić swoją pozycję. Po restarcie Visoiu utrzymał jednak za sobą Sainza, a Korjus pozostał na 3. miejscu.

Ellinas wykorzystał natomiast błąd Erikssona, który zaliczył wycieczkę na pobocze zakrętu numer 3, wskakując tym samym na 10. miejsce. Na nieszcęście Cypryjczyka, w drugim wyścigu punktowanych jest tylko pierwszych 8 pozycji. Zawodnik Marussi Manor Racing opuści więc Budapeszt bez punktów.

Regalia robił wszystko by wyprzedzić Korjusa, jednak Estończyk zdołał powstrzymać Argentyńczyka. Visoiu przekroczył linię mety ponad 4 sekundy przed Sainzem, dla którego było to najlepsze miejsce w GP3. Dalej dojechali Korjus, Regalia, Harvey, Venturini, Daniil Kvyat (MW Arden), a 1 punkt za ósme miejsce przypadło Conorowi Daly.

W tabeli mistrzostw zrobiło nam się jeszcze ciekawiej. Tio Ellinas nadal ma na swoim koncie 91 punktów, jednak tuż za nim, z dorobkiem 90. punktów jest już Facu Regalia. Trzecie miejsce zajmuje razem 3 kierowców, którzy zgromadzili po 75 oczek - są nimi Aaro Vainio, Jack Harvey i Kevin Korjus. ART Grand Prix nadal przewodzi klasyfikacji zespołowej (236 punktów) przed MW Arden (157 punktów) i Korianen GP (150 punktów).

Zawodnicy serii GP3 mogą udać się teraz na urlop, gdyż następna runda mistrzostw odbędzie się dopiero za miesiąc na torze Spa.

Oto pełne wyniki dzisiejszego wyścigu:

Pozycja Kierowca Zespół Czas/Strata
1. Robert Visoiu MW Arden 28:59.150s
2. Carlos Sainz MW Arden +4.168s
3. Kevin Korjus Koiranen GP +4.848s
4. Facu Regalia ART Grand Prix +5.277s
5. Jack Harvey ART Grand Prix +5.726s
6. Giovanni Venturini  Trident +6.177s
7. Daniil Kvyat MW Arden +6.936s
8. Conor Daly ART Grand Prix +7.424s
9. Aaro Vainio Koiranen GP +7.847s
10. Tio Ellinas  Marussia Manor Racing +8.718s
11. Patrick Kujala Koiranen GP +11.603s
12. Jimmy Eriksson Status Grand Prix +14.318s
13. Nick Yelloly Carlin +15.622s
14. Samin Gomez Bamboo Engineering +15.941s
15. Patric Niederhauser Jenzer Motorsport +16.176s
16. Eric Lichtenstein Carlin +16.588s
17. Adderly Fong Status Grand Prix +17.686s
18. David Fumanelli Trident +17.898s
19. Alex Fontana Jenzer Motorsport +18.761s
20. Josh Webster Status Grand Prix +20.626s
21. Dino Zamparelli Marussia Manor Racing +21.377s
22. Carmen Jorda Jenzer Motorsport +21.725s
23. Luis Sa Silva Carlin +22.655s
  Melville McKee Bamboo Engineering DNF
  Lewis Williamson Bamboo Engineering DNF
  Emanuele Zonzini Trident DNF
  Ryan Cullen Marussia Manor Racing DNF

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze