Volwes o braku części zamiennych: We współczesnej F1 to niedopuszczalne

Szef zespołu Williams przyznał, iż zacięta rywalizacja w środku stawki, gdzie różnice między kierowcami są naprawdę minimalne, zmusiła go do podjęcia decyzji o przekazaniu monokoku Logana Sargeanta Alexowi Albonowi. Podzielił się także przyczyną opóźnień w produkcji zapasowych części do FW46.

Alex Albon uszkodził swój samochód w pierwszym treningu przed Grand Prix Australii na tyle poważnie, że nie nadawał się już do dalszej jazdy, a że Williams nie przywiózł do Melbourne zapasowego podwozia, to jasnym stało się, że któryś z kierowców brytyjskiego zespołu nie pojawi się w niedzielę na polach startowych. 

Niezwykła sytuacja z częściami zamiennymi, w jakiej znajduje się aktualnie brytyjski zespół, jest wynikiem opóźnień z produkcją konstrukcji na sezon 2024. James Volwes wyjaśnił, iż stajnia z Grove była skupiona na przygotowaniu dwóch działających samochodów na rozpoczęcie sezonu, co zaowocowało przesunięciami w ukończeniu zapasowego bolidu.

„To niedopuszczalne we współczesnej Formule 1, aby nie mieć zapasowego podwozia” – podkreślił 44-latek. „Ale jest to odzwierciedlenie tego, jak bardzo byliśmy w tyle w okresie zimowym i ilustracja tego, dlaczego musimy przejść znaczące zmiany, aby uzyskać lepszą pozycję na przyszłość”.

„W wyniku prac, które miały miejsce zimą, doprowadziliśmy organizację do absolutnego limitu. Pchnęliśmy wszystko tak daleko, jak tylko się dało. W rezultacie oznaczało to, że z powodu dużego opóźnienia w produkcji, (termin ukończenia) zapasowego podwozia zaczął się oddalać”.

Volwes musiał podjąć trudną decyzję i ostatecznie zdecydował się udostępnić Tajowi maszynę Logana Sargeanta, zmuszając tym samym Amerykanina do pauzowania przez resztę weekendu. Szef Williamsa przyznał później w wypowiedzi umieszczonej w mediach społecznościowych, że była to jedna z najtrudniejszych decyzji, jakie musiał podjąć oraz wyjaśnił, że taki ruch był podyktowany zaciętą rywalizacją o każdy punkt do klasyfikacji konstruktorów. 

„W środku stawki jest tak niewiarygodnie ciasno, że punkt, dwa lub więcej mogą zrobić różnicę na koniec sezonu między 10. a 6. miejscem. Różnice między samochodami w tej chwili to milisekundy. I choć boli mnie, gdy widzę kierowcę, który nie z własnej winy nie weźmie udziału w niedzielnym wyścigu, to muszę przede wszystkim stawiać na zespół”.

„Logan był niesamowity. Jest tutaj, aby wspierać zespół. Najwyraźniej bardzo cierpi z powodu tej decyzji, ale jest równie silny, ponieważ wie, że drużyna jest najważniejsza (jest największym priorytetem)”.

Źródło: formula1.com, motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze