Hamilton o kolizji z Piastrim: To moja wina

Lewis Hamilton przeprosił Oscara Piastriego za spowodowanie kolizji podczas wyścigu o Grand Prix Włoch, całkowicie biorąc winę na siebie.

Hamilton – w przeciwieństwie do większości stawki, która postawiła na pośrednie opony – wystartował na twardym ogumieniu. Po tym, gdy Brytyjczyk przeszedł na pośrednie, miał lepsze tempo niż chociażby Piastri, którego zaatakował na 41. okrążeniu w drugiej szykanie. Duet ten zderzył się kołami w strefie hamowania, a Australijczyk przyznał, że kierowca Mercedesa «po prostu wjechał we mnie».

Hamilton został ukarany za spowodowanie kolizji doliczeniem pięciu sekund, a po wyścigu przyznał, że szukał Piastriego, aby go przeprosić.

„Moja wina” – powiedział 7-krotny mistrz świata. „Szczerze mówiąc, znajdował się w moim martwym punkcie, nie widziałem… Nie zdawałem sobie sprawy, że nie zostałem wystarczająco dużo miejsca, więc przeprosiłem go, kiedy wysiadłem z samochodu i ruszyliśmy w swoją stronę”.

Nieco później Hamilton wyprzedził drugiego McLarena prowadzonego przez Lando Norrisa, a następnie Alexa Albona z Williamsa, finiszując na szóstym miejscu.

„Od początku było dość nudno. Była tylko prosta, podążanie za samochodami jadącymi przed nami, przegrzewające się opony, problemy z balansem... Myślę, że było trochę lepiej pod koniec, kiedy mieliśmy opony w odpowiednim oknie i musiałem wypracować nieco przewagi oraz trochę się ścigać z innymi zawodnikami”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze