Gasly zaskakuje w Bahrajnie

Niedzielne Grand Prix Bahrajnu Formuły 1 mogło być przełomowym momentem w karierze Pierre’a Gasly’ego. Francuz wywalczył czwarte miejsce w swoim zaledwie siódmym występie dla zespołu Toro Rosso.

Wychowanek programu Red Bulla przystępował do wyścigu z piątego pola startowego, po czym wyprzedził Daniela Ricciardo po zewnętrznej pierwszego zakrętu. Choć jego Toro Rosso nie mogło się mierzyć z konstrukcjami Mercedesa i Red Bulla, Gasly skorzystał na problemach rywali i dojechał do mety na pewnym czwartym miejscu.

„To niesamowite” – powiedział. „Szóste miejsce w kwalifikacjach, a teraz czwarte w wyścigu. Nigdy nie spodziewaliśmy się czegoś takiego, zatem jestem bardzo szczęśliwy. Dla zespołu to jest jak zwycięstwo, a dla Hondy najlepszy wynik od powrotu [do F1] – mieli kilka ciężkich lat, a to musi być wspaniała motywacja. Wykonaliśmy ogromny krok do przodu”.

W superlatywach o swoim kierowcy wypowiadał się szef zespołu Franz Tost: „Pierre wykonał fantastyczną robotę. Zaczęło się w piątek, od dobrych czasów oraz bardzo dobrej komunikacji z inżynierami. W sobotę zakwalifikował się na szóstym miejscu, a w wyścigu wykonał wspaniały start i dowiózł czwarte miejsce po bezbłędnej jeździe”.

„Kontrolował ten wyścig, jakby miał na koncie doświadczenie ze 100 występów w Grand Prix. To było niesamowite. Wykonał fantastyczną robotę i mam nadzieję, że to dopiero początek”.

Źródło: formula1.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze