Räikkönen: Halo pomogło uchronić się przed słońcem

Kimi Räikkönen po wyścigu o Grand Prix Australii obronił użyteczność systemu Halo, które pomogło mu ochronić się przed promieniami słońca.

Ze względu na dosyć późną porę rozgrywania wyścigu na torze Albert Park, słońce podczas rywalizacji znajduje się dosyć nisko nad horyzontem, co oznacza, że jego promienie oślepiają kierowców. Widoczność podczas jazdy z Halo, zwłaszcza podczas trudnych warunków było jednym z głównych tematów minionych miesięcy. Podczas konferencji prasowej po GP Australii Räikkönen stwierdził, że system ochrony kokpitu tak naprawdę poprawił widoczność, skutecznie blokując promienie słoneczne.

Na pytanie jednego z dziennikarzy, jak spisuje się system Halo podczas wyścigu, Räikkönen odpowiedział: „Nie ma różnicy w porównaniu do testów. Myślę, że tak naprawdę w ogóle nie przeszkadza. Mogę powiedzieć, że było pomocne ze względu na słońce, ponieważ blokowało dostęp jego promieni do oczu. Uważam zatem, że w tym przypadku było dodatkowo pomoce, a także bezpieczne. Być może ludzie nie lubią jego wyglądu, ale pewnego dnia może zmienić wszystko, więc dobrze jest mieć [to rozwiązanie]”.

Räikkönen przyznał również, że chciałby odnieść zwycięstwo na rozpoczęcie sezonu, jednak jest zadowolony z trzeciego miejsca.

„Oczywiście zawsze chce się odnieść zwycięstwo. Myślę, że przez cały weekend mieliśmy dobrą prędkość, a w pierwszej fazie wyścigu również było w porządku, ale czasami szczęście odegra swoją rolę. Przynajmniej w tym przypadku los był po stronie naszego zespołu. Nie było to dla mnie idealne, ale zaliczyliśmy dobry start, a rok jest długi, wiec weekend można zaliczyć do udanych. Przed kolejnym wyścigiem wolę być trzeci, niż nie mieć żadnych punktów. Oczywiście pragnienie jest większe, ale trzeba wziąć to, co jest”.