Marko: Kwiat stracił swoją prędkość

Daniił Kwiat to jeden z trójki – oficjalnych kandydatów – do objęcia posady w ekipie Williamsa. Helmut Marko uważa, że Rosjanin zasługuje na miejsce w Formule 1, ale gdzieś stracił swoją moc.

Konsultant programu Red Bulla uważa, że „nie ma pojęcia” co się stało z prędkością Rosjanina, która pozwoliła mu na awans z juniorskiej ekipy Toro Rosso do głównego zespołu Red Bull Racing.

Austriak uważa, że to wina słabej psychiki, która prawdopodobnie nie poradziła sobie ze zbyt dużym ciężarem występów w Red Bullu, jednak sam Marko nie ma pojęcia ani żadnego wytłumaczenia co takiego mogło się stać.

„Niestety, swoją prawdziwą, naturalną prędkość pokazał tylko w pierwszym sezonie występów w Toro Rosso, a potem w pierwszy sezonie pobytu w Red Bullu” – powiedział. „Po tym, jego forma drastycznie spadła. Krótko mówiąc, coś się stało z jego psychiką, bo nagle stracił prędkość i nie wiemy dlaczego. Próbowaliśmy wielu rzeczy, ale jego prędkość nie wracała i nie mamy pojęcia dlaczego”.

Austriak przyznał, że po serii wypadków i kolizji Kwiat zamknął się w sobie i nikt nie był w stanie do niego dotrzeć: „Podczas kilku startów doświadczył zbyt wielu wypadków i nie zareagował na to zbyt dobrze. Powrócił do „swojego świata” i nie chciał, aby ktokolwiek mówił mu co ma robić”.

Na temat młodego Rosjanina wypowiedział się również jego były szef Franz Tost, który uważa że przerwa w wyścigach pozwoli na regenerację i powrót do dawnej formy: „Mam nadzieję, że dostanie kolejną szansę, ponieważ uważam, że zasługuje na to, aby być w Formule 1. Może ta krótka przerwa pozwoli mu się ponownie zebrać w sobie i możliwe, że znów zobaczymy Daniiła, który korzysta w pełni ze swoich możliwości z inną ekipą”.

Źródło: motorsportweek.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze