Pirelli skłonne przeprowadzić testy przyszłorocznych opon w Bahrajnie

Dyrektor Pirelli Motorsport Paul Hembery ujawnił, że włoski producent naciska na to, by testy opon odbywały się w cieplejszych krajach, przyznając, że Bahrajn byłby „idealnym miejscem” do tego typu działań.

Podczas minionej już rundy na Hockenheim przedstawiciele zespołów stwierdzili, że nawet przy dramatycznej zmianie przepisów technicznych na sezon 2017 ekipy raczej nie są chętne do odbywania testów poza Europą, która w okresie przerwy między sezonami jest zazwyczaj chłodna.

„Myślę, że w Abu Zabi, gdzie zazwyczaj jest gorąco, zostaną zorganizowane testy z użyciem zmodyfikowanego samochodu. Tak długo jak Pirelli dzieli się po równo ze wszystkimi swoimi danymi, jesteśmy z tego zadowoleni i jestem przekonany, że opony będą dobrze spisywać się na początku zimowych testów” – powiedział Otmar Szafnauer z Force India.

Z kolei dyrektor Pirelli Motorsport dodał, że włoski dostawca ogumienia jest bardziej chętny do organizacji testów na torach, gdzie warunki są ciepłe, ponieważ wówczas można uzyskać miarodajne wyniki.

„Z perspektywy producenta opon lepiej byłoby pojechać do ciepłego miejsca [na czas zimowych testów]. W ostatnich latach testowaliśmy w Bahrajnie, co dało nam wyraźne wyniki dotyczące wydajności opon. Zdaję sobie sprawę z tego, że dla zespołów [podróż] jest jakby karą finansową, jednak jesteśmy w sporcie, gdzie wydawane są setki milionów. Testy w Bahrajnie byłyby dla nas wielkim krokiem i pozwoliłoby to nam dowiedzieć się, w jakim punkcie znajdujemy się przed sezonem” – cytuje słowa Paula Hembery’ego brazylijski UOL Grande Premio.

Źródło: onestopstrategy.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze