Rosberg pewnie wygrywa GP Chin po szalonym starcie wyścigu

Nico Rosberg zwyciężył w emocjonującym wyścigu o Grand Prix Chin. Drugie miejsce zajął Sebastian Vettel, a czołową trójkę uzupełnił Daniił Kwiat. Lewis Hamilton, który startował z ostatniego pola, ostatecznie rywalizację ukończył na siódmym miejscu.

Za nami ciekawe kwalifikacje, które przyniosły kilka nieoczekiwanych rozwiązań przed dzisiejszym wyścigiem. W czasówce ze względu na problemy z silnikiem Lewis Hamilton nie zdołał pokonać pomiarowego okrążenia i do rywalizacji przystąpi z ostatniej pozycji, z kolei jego zespołowy kolega Nico Rosberg zdecydował się zastosować inną strategię na starcie rywalizacji. Podczas gdy większość stawki wybrała opony super-miękkie, Niemiec swój czas w Q2 wykręcił korzystając z miękkiego ogumienia i na takiej mieszance startował do wyścigu.

Co prawda sobotnia część weekendu wyścigowego w Szanghaju została zakłócona przez opady deszczu, jednak pogoda tuż przed startem niedzielnej rywalizacji o wiele bardziej dopisywała. Nad torem w Chinach świeciło słońce. Temperatura powietrz wynosił 20 st. C, zaś nawierzchnia była nagrzana do 32 kresek. Takie warunki faworyzowały Rosberga, jednak nie należało wykluczać zwycięstwa któregokolwiek zawodnika z czołówki. Również Hamilton mógł mimo odległej pozycji startowej powalczyć o spore punkty.

Gdy nad prostą startową zgasły czerwone światła, kierowcy ruszyli do rywalizacji. Najlepiej do wyścigu wystartował Daniel Ricciardo, który wyprzedził Rosberga i jako pierwszy znalazł się w pierwszym zakręcie. Ruszający za nimi kierowcy Ferrari zderzyli się ze sobą, a Kimi Räikkönen musiał po pierwszym okrążeniu zjechać do alei serwisowej ze względu na uszkodzenia przedniego skrzydła. Taka sama procedura zaszła w przypadku Hamiltona, który również w swoim samochodzie urwał przednią część samochódu po kolizji w pierwszym zakręcie z Marcusem Ericssonem. W boksach pojawili się również Grosjean i Nasr. Prowadził Ricciardo przed Rosbergiem i Kwiatem, później znajdowali się kierowcy Force India, dalej Sainz, a na 7 pozycję spadł Vettel.

VETTEL: "I had the Red Bull coming up on the inside like a madman. I hit Kimi" #ChineseGP pic.twitter.com/Mryx4tAJQT

— Formula 1 (@F1) 17 kwietnia 2016

Na trzecim okrążeniu lider wyścigu Ricciardo musiał zjechać do swoich mechaników po przebiciu lewej tylnej opony. Wkrótce na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, który miał umożliwić posprzątanie toru po tych wszystkich kolizjach. Z neutralizacji skorzystała spora część kierowców, m. in. Vettel, w samochodzie którego oprócz opon zmieniono także przednie skrzydło. Co ciekawe, Niemiec na dojeździe do alei serwisowej wyprzedził dwóch kierowców. Na ciekawą strategię zdecydował się Hamilton. W czasie neutralizacji Mercedes założył Hamiltonowi super-miękkie opony, by zaliczyć obowiązek korzystania z dwóch różnych mieszanek, a wkrótce Brytyjczyk ponownie zjawił się w alei serwisowej, gdzie skorzystano z miękkiego ogumienia. Była to ciekawa taktyka ze strony mistrzowskiego zespołu.

Gdy samochód bezpieczeństwa zjechał z toru, kierowcy wznowili rywalizację. Prowadził Rosberg przed Massą, Alonso, Kwiatem, Wehrleinem, Gutierrezem, Palmerem, Pérezem, Bottasem i Buttonem. Po restarcie Vettel, który znajdował się w drugiej dziesiątce, regularnie wyprzedzał kierowców. Niemiec po kilku manewrach znalazł się na 10 pozycji. Z kolei Hamilton był 17 i jechał za Räikkönenem, a następnie wyprzedził Fina i rozpoczął odrabianie strat.

Na 12 okrążeniu, kiedy został aktywowany system DRS, na prostej startowej Vettel wyprzedził Wehrleina. Wcześniej kierowca Ferrari walczył z Bottasem i między tymi zawodnikami doszło do kontaktu. W dalszej części stawki Hamilton zachowawczo, ale stale się przebijał o kolejne pozycje. Brytyjczyk znajdował się na 12 miejscu. W międzyczasie Vettel po dokonanym manewrze wyprzedzania na Pérezie awansował na 5 miejsce i mimo trudnego startu podium nadal było w zasięgu. Kolejnym celem Niemca był Alonso. Ferrari poradziło sobie z McLarenem na długiej przeciwległej prostej.

Chwilę potem na 15 kółku wyścigu do boksów zjechał Räikkönen, w samochodzie którego ponownie założono opony miękkie. Po wcześniejszym kontakcie Vettela z Bottasem na początku prostej startowej znajdowały się elementy przedniego skrzydła samochódu Ferrari. Na chwilę w tej części toru sędziowie wywiesili podwójną żółtą flagę, by porządkowi mogli szybko wysprzątać tej fragment toru. Na czele z ponad 10-sekundową przewagą znajdował się Rosberg, za nim był Kwiat, a czołową trójkę uzupełniał Massa. Tuż za Brazylijczykiem jechał Vettel, jednak nie dał rady na długiej prostej wyprzedzić Williamsa. Zamiast pokusić się o atak na prostej startowej, Ferrari postanowiło ściągnąć Niemca na planowany pit stop, podczas którego w samochodzie Vettela założono opony miękkie. Niemiec wyjechał na 10 miejscu. Również Pérez znalazł się u swoich mechaników – kierowca Force India dołączył do rywalizacji na 13 pozycji.

Okrążenie później w boksach znaleźli się Kwiat, Massa, Sainz i Ricciardo. Dzięki temu Hamilton, który startował przecież z ostatniej pozycji, znalazł się na 3 miejscu. Brytyjczyk jednak wkrótce musiał zmienić swoje koła. Na dokładnie taki manewr zdecydował się Nico Rosberg, w samochodzie którego ponownie założono opony miękkie. W międzyczasie sędziowie zajęli się Nico Hülkenbergiem, który zbyt wolno podczas neutralizacji wjeżdżał do alei serwisowej. Również drugi z kierowców Force India Sergio Pérez był badany przez dyrekcję za niebezpieczną sytuację w alei serwisowej. W przypadku Hülkenberga sędziowie zdecydowali się doliczyć do czasu pit stopu 5 sekund.

Na 22 kółku swoich mechaników odwiedził również Lewis Hamilton, który wyjechał na tor na 13 pozycji. Jego zespołowy kolega Nico Rosberg na świeżym komplecie opon uzyskiwał najlepsze czasy okrążeń. Niemiec miał prawie 15 sekund przewagi nad Daniiłem Kwiatem, a czołową trójkę uzupełniał Sebastian Vettel. W międzyczasie Massa na przestrzeni kilku zakrętów poradził sobie z dwoma kierowcami. Najpierw wykorzystał błąd Péreza, by następnie poradzić sobie z Buttonem i awansować na czwarte miejsce. Z kolei Hamilton, który przeskoczył na 11 miejsce, znalazł się za tylnym skrzydłem samochódu Räikkönena. Brytyjczyk jednak nie mógł poradzić sobie z kierowcą Ferrari.

27 okrążenie wyścigu o Grand Prix Chin to rekord w wykonaniu Rosberga - 1:40.580. Z kolei Button, który wcześniej został wyprzedzony przez kilku zawodników, m. in. Räikkönena, zjechał do boksów, gdzie w jego samochodzie założono opony pośrednie. Hamilton został zachęcony przez zespół do dania z siebie wszystkiego. Chwilę później Brytyjczyk zjechał z ósmej lokaty do boksów, gdzie założono mu opony pośrednie i na nich najprawdopodobniej miał dojechać do mety. Brytyjczyk wyjechał na tor na 14 miejscu. O tym, jak bardzo zmieniały się pozycje do tego momentu wyścigu, doskonale prezentowała poniższa grafika:

LAP CHART (LAP 28/56)

(*Warning - may send you cross-eyed) #ChineseGP pic.twitter.com/NOINtplb3P

— Formula 1 (@F1) April 17, 2016

Do ciekawej sytuacji doszło na 36 kółku wyścigu, kiedy do boksów jednocześnie zjechali będący na drugim i trzecim miejscu Kwiat i Vettel. W przypadku Red Bulla zastosowano opony pośrednie, z kolei Ferrari zdecydowało się na miękką mieszankę. Między dwójką wyjeżdżającą na tor pojawił się Räikkönen, jednak Fin nie robił problemów i przepuścił zespołowego kolegę. Vettel na długiej prostej z wykorzystaniem systemu DRS poradził sobie z Rosjaninem i awansował na trzecie miejsce. Drugi był Ricciardo, który miał wkrótce zjechać na regularną zmianę ogumienia, a prowadził Rosberg, który miał ponad 25 sekund przewagi nad resztą stawki. Niedługo później właśnie Ricciardo, ale także Räikkönen pojawili się na swoim stanowisku do zmiany opon. Ferrari powiedziało Finowi, że podczas stintu na miękkich oponach przyjdzie mu walczyć z kilkoma kierowcami, jednak stajnia z Maranello zachęciła do walki o dobre pozycje.

Interesująca walka wywiązała się na pozycjach 4-7, gdzie znajdowali się Massa, Bottas Hamilton i Ricciardo. Brytyjczyk dużo zaryzykował wyprzedzając Bottasa, jednak był to udany manewr. Chwilę potem z fińskim kierowcą Williamsa poradził sobie Ricciardo. W międzyczasie najlepszym czasem okrążenia popisał się będący na 12 miejscu Verstappen, który uzyskał 1:40.399. Na 43 kółku Ricciardo zaskoczył Hamiltona i wyprzedził najwyraźniej zaskoczonego Brytyjczyka w walce o piąte miejsce. Wkrótce Australijczyk odebrał czwarte miejsce Massie. Tracił on ponad 16 sekund do zespołowego kolegi Kwiata. Nieco w dalszej części stawki w tym samym miejscu manewr wyprzedzania przeprowadził Räikkönen na Bottasie i kierowca Ferrari znalazł się na 7 miejscu.

Na 10 kółek przed metą doszło do kolejnej interesującej walki – tym razem między Massą, Hamiltonem i Räikkönenem. Podczas gdy Brytyjczyk chciał wyprzedzić kierowcę Williamsa, z całej sytuacji skorzystało Ferrari, które poradziło sobie z Mercedesem na długiej prostej. Okrążenie później Fin wyprzedził również wspomnianego Massę i awansował na piąte miejsce. W międzyczasie Grosjean uzyskał najlepszy czas okrążenia: 1:39.923, jednak Francuz, który zaimponował podczas dwóch pierwszych wyścigów sezonu, teraz zajmował odległą, 19 pozycję.

W samej końcówce wyścigu Carlos Sainz walczył o ósmą pozycję z Valtterim Bottasem i finalnie to Hiszpan znalazł się przed Finem. Ostatecznie wyścig o Grand Prix Chin pewnie wygrał Nico Rosberg, który z dużą przewagą nad resztą stawki znalazł się na mecie dzisiejszej rywalizacji. Drugie miejsce po początkowych problemach zajął Sebastian Vettel, a na najniższym stopniu podium stanął Daniił Kwiat.

Kolejne emocje związane z Formułą 1 już za 2 tygodnie, kiedy odbędzie się wyścig o Grand Prix Rosji na torze w Soczi. Już teraz serdecznie zapraszamy na relację z kolejnego weekendu wyścigowego tegorocznego sezonu.

Wyniki wyścigu o Grand Prix Chin:

P	Nr	Kierowca		Zespół			Rezultat
1	6		Nico Rosberg		Mercedes AMG Petronas F1 Team		56 okr.
2	5		Sebastian Vettel		Scuderia Ferrari		+ 37,776
3	26		Daniił Kwiat		Red Bull Racing		+ 45,936
4	3		Daniel Ricciardo		Red Bull Racing		+ 52,688
5	7		Kimi Räikkönen		Scuderia Ferrari		+ 1:05,872
6	19		Felipe Massa		Williams Martini Racing		+ 1:15,511
7	44		Lewis Hamilton		Mercedes AMG Petronas F1 Team		+ 1:18,230
8	33		Max Verstappen		Scuderia Toro Rosso		+ 1:19,268
9	55		Carlos Sainz Jr		Scuderia Toro Rosso		+ 1:24,127
10	77		Valtteri Bottas		Williams Martini Racing		+ 1:26,192
11	11		Sergio Pérez		Sahara Force India F1 Team		+ 1:34,283
12	14		Fernando Alonso		McLaren Honda		+ 1:37,253
13	22		Jenson Button		McLaren Honda		+ 1:41,990
14	21		Esteban Gutiérrez		Haas F1 Team		+ 1 okr.
15	27		Nico Hülkenberg		Sahara Force India F1 Team		+ 1 okr.
16	9		Marcus Ericsson		Sauber F1 Team		+ 1 okr.
17	20		Kevin Magnussen		Renault Sport F1 Team		+ 1 okr.
18	94		Pascal Wehrlein		Manor Racing MRT		+ 1 okr.
19	8		Romain Grosjean		Haas F1 Team		+ 1 okr.
20	12		Felipe Nasr		Sauber F1 Team		+ 1 okr.
21	88		Rio Haryanto		Manor Racing MRT		+ 1 okr.
22	30		Jolyon Palmer		Renault Sport F1 Team		+ 1 okr.