W czwartkowy poranek wyposażenie zespołu Lotus dotarło na tor Yas Marina, co zakończyło plotki o niepewnym losie ekipy podczas początkowych sesji.
Jeszcze w środę na torze nie było ani personelu, ani sprzętu ekipy z Enstone. Rodziło to podejrzenia, ze zespół może nie wystartować w finałowej rundzie sezonu. Jednak w czwartek nad ranem pojawiły się kontenery z wyposażeniem, a pracownicy zabrali się do pracy, aby nadrobić stracony czas. Nie wiadomo, dlaczego statek z wyposażeniem miał opóźnienie. Najczęstsze plotki sugerują nieopłacone rachunki za transport na wcześniejsze rundy sezonu.
Lotus jest w końcowej fazie negocjacji z Renault, które mają na celu przejęcie przez francuskiego producenta zespołu z Enstone. Obecny właściciel zespołu, Gerard Lopez przekonywał media, że umowa jest już w fazie finalizacji: „Myślę, że dogadaliśmy się z Renault. Rozumiem, że Renault ma jeszcze sprawy do załatwienia z władzami F1 i FOM, ale w tym momencie jestem przekonany, iż umowa jest praktycznie dogadana”
– stwierdził właściciel Lotusa. Francuski producent oczekuje ogłoszenia umowy w najbliższym czasie.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
