Didier Coton, menadżer Valtteriego Bottas, potwierdził, że rozmowy na temat przedłużenia kontraktu jego klienta z ekipą Williamsa idą w dobrym kierunku.
Przez ostatnie miesiące Bottas był obiektem plotek, które łączyły go z posadą w Ferrari, po ewentualnym odejściu Kimiego Räikkönena. Po oficjalnym przedłużeniu kontraktu z 35-latkiem Scuderia ucięła jednak spekulacje co do swojego przyszłorocznego składu, zamykając Bottasowi możliwość zmiany barw na czerwone.
Coton zdradził jednak, że taki obrót spraw nie jest niczym nadzwyczajnym, a on sam koncentruje się na finalizowaniu kolejnej umowy z Williamsem.
"Ferrari podjęło decyzję, w porządku, dla nie robi to żadnej różnicy” – powiedział menadżer Bottasa. „Dlaczego miałby to coś zmienić? Mówiłem to już wiele razy, że polityka Maurizio [Arrivabene, szefa zespołu Ferrari] jest bardzo jasna i nas nie dotyczy. Wspominał wiele razy, że chce dokładnie przeanalizować opcję związaną z Kimim, a gdy to zrobi, podejmie decyzję, co właśnie zrobił. Jeśli chodzi o nas, to nie będziemy ukrywać, że Williams ma w kontrakcie zapewniona opcję, aby zatrzymać u siebie Valtteriego. Rozmowy z nimi zaczęliśmy już dawno temu, dlatego rozwianie wątpliwości dotyczących jakichś plotek nie zmienia naszych działań”.
Coton wyjawił również, że póki co nic nie zostało jeszcze ustalone z ekipą Williamsa, jednakże jest bardzo szczęśliwy z powodu negocjacji, które idą w dobrym kierunku: "Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia kiedy podejmą ostateczną decyzję. Nie wiem od czego to zależy. Wszystko jest w wich rękach. Jedyne co mogę powiedzieć, to to, że rozmawiam z Claire [Williams, zastępca szefa zespołu], a także resztą ekipy i wszyscy są pozytywnie nastawieni”.
Źródło: autosport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
