Haas ma na oku 10 kandydatów na kierowców

Guenther Steiner, szef zespołu Haas F1 Team przyznał, że jego ekipa prowadzi obecnie rozmowy z 10 kierowcami, którzy potencjalnie mogliby reprezentować ich barwy w Formule 1 w przyszłym sezonie.

Steiner ma nadzieję, że przed końcem września wszystko zostanie ostatecznie ustalone i zespół będzie mógł ogłosić swoich reprezentantów na przyszły sezon, jednakże duże znaczenie mają tu ruchy na rynku transferowym.

Na szczycie liście ewentualnych kierowców zespołu Haas znajdują się rezerwowy zawodnik ekipy Ferrari, Esteban Gutierrez, a także aktualny reprezentant Force India - Nico Hülkenberg. Autosport ustalił jednak, że włodaże zespołu z Silverstone usilnie dążą do przedłużenia kontraktu z Niemcem.

Kolejnymi kandydatami do zasilenia składu amerykańskiej ekipy są były reprezentant Toro Rosso, a obecnie kierowca ekipy DS Virgin Racing w Formule E - Jean-Éric Vergne, a także ścigający się w GP2, w zespole Racing Engineering, Amerykanin, Alexander Rossi.

"Prowadzimy rozmowy z około 10. osobami” - zdradził Steiner. "Niektórzy są wyżej na liście, a niektórzy niżej, jednakże musimy zorientować się, kto będzie dla nas dostępny. Ciężko jest to póki co stwierdzić, ponieważ nie wszyscy podjęli jeszcze decyzje gdzie będą w przyszłym roku. My chcemy mieć jasność przed końcem lata, ponieważ musimy mieć czas na prace z kierowcami. Samochody muszą im pasować. Musimy mieć również czas aby wyjaśnić sobie strategię działania, ponieważ jesteśmy nowym zespołem, dlatego kierowcy również muszą nam pomóc. Mam nadzieję, że do końca września podejmiemy decyzję w sprawie przynajmniej jednego zawodnika, jeśli nie dwóch. Idealnie byłoby mieć potwierdzonych obydwu. Mamy interesujących kandydatów, co jest dla nas bardzo pozytywne. Są to kierowcy z dobrą reputacją, którzy uważają nas za poważnego partnera, dlatego mam nadzieję, że uda nam się dobrze wybrać”.

Steiner jest również bardzo zadowolony z faktu, że wszyscy kierowcy, z którymi do tej pory kontaktował się zespół uważają projekt Haas F1 Team za całkowicie poważny. Szef ekipy przyznaje jednak, że bardzo ważnym czynnikiem przy podejmowaniu decyzji odnoście obsady foteli będzie doświadczenie zawodników.

"Wszyscy świetnie podeszli do sprawy, gdy się z nimi skontaktowaliśmy” – dodał Steiner. "Nikt nie powiedział: "Hej, to coś nowego, nie mam zamiaru brać w tym udziału!" Większość reakcji była mniej więcej taka: "Hej, powiedzcie mi o tym więcej! Wydaje mi się, że Pan Haas rozpoczął dobry projekt." Doświadczenie i szybkość również będą dla nas ważne. Przede wszystkim będziemy patrzeć na doświadczenie, ponieważ jesteśmy nowym zespołem i potrzebna nam specjalistyczna wiedza. Cała ekipa jest nowa. Jest wiele niewiadomych, dlatego potrzebujemy kogoś ze specjalistyczną wiedzą, kto w pewnym momencie mógłby powiedzieć: "Chłopaki, myślę, że samochód jest niezły, ale w tym miejscu coś nie działa", albo gdyby zespół cieżko pracował, między inżynierami panowałyby dobre relacje, a samochód nie byłby najlepszy, potrzebowalibyśmy kogoś, kto mógłby mu sie przyjrzeć i powiedzieć w czym tkwi problem. Dlatego potrzebujemy doświadczenia, a gdy idzie ono ramię w ramię z szybkością, tym lepiej” - zakończył optymistycznie dyrektor amerykańskiej ekipy.

Źródło: autosport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze