Od wczoraj nie milkną echa podpisania przez Toro Rosso kontraktu z młodziutkim Maxem Verstappenem a dziś ogłoszono kolejną sensacyjną wiadomość.
Gwiazda wyścigów WEC, André Lotterer wystąpi prawdopodobnie podczas zbliżającego się Grand Prix Belgii i zastąpi w samochodzie zespołu Caterham Kamui Kobayashiego. Trzykrotny zwycięzca 24-godzinnego wyścigu Le Mans oraz jedna z największych gwiazd zespołu Audi jest ponoć brana pod uwagę, jeżeli chodzi o skład kierowców na sezon 2015.
Przypomnijmy, że kilkanaście dni temu, ekipa została przejęta przez nowych właścicieli, którzy przeprowadzają dość „gruntowne porządki" w zespole i jak otwarcie mówią, są gotowi na sprawdzenie potencjalnych kandydatów na przyszły sezon.
Występ Szwajcara będzie jednorazowy. Jeżeli kierowca spełni oczekiwania zespołu, będzie on jednym z kilku branych na poważnie kandydatów do objęcia fotela. Ostatni raz gwiazda Audi zasiadła za sterami samochodu F1 w roku 2002, kiedy to był kierowcą testowym zespołu Jaguar, jednak nigdy nie zadebiutował w wyścigu. Nie oznacza to jednak, że Lotterer nie ma doświadczenia w wyścigach samochodów jednomiejscowych. Przeciwnie - regularnie startuje w prestiżowej japońskiej serii Super Formuły, w której triumfował w 2011 roku i jest jej aktualnym wicemistrzem, co kwalifikuje go do posiadania superlicencji. Szwajcar miał startować w ten weekend w wyścigu na torze Twin Ring Motegi, ale jego ekipa - Team TOM'S - pozwoliła mu tę rundę opuścić.
Wiele mówi się, że André Lotterer wystąpi z zespole Caterhama, ze względu na powiązania z Colinem Kollesem, kiedy to w klasie LMP1 reprezentował jego zespół wraz z hindusem Narainem Karthikeyanem oraz holendrem Charlesem Zwolsmanem.
Źródło: foxsports.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
