Aston Martin potwierdził, że Fernando Alonso pozostanie w zespole przynajmniej do końca sezonu 2026, kiedy w Formule 1 pojawią się nowe jednostki napędowe, a sama ekipa przejdzie na silniki Hondy.
Alonso już od dłuższego czasu zastanawiał się nad swoją przyszłością. Ogłoszenie w czwartkowe popołudnie kończy jednak wszelkie dywagacje dzięki podpisaniu wieloletniego kontraktu, który sprawi, że dwukrotny mistrz świata F1 zostanie w stajni z Silverstone co najmniej do końca sezonu 2026.
Oznacza to, że Alonso nie zdecydował się na ewentualną ofertę z Mercedesa po tym, jak fotel po tym sezonie zwolni odchodzący do Ferrari Lewis Hamilton. Również rzekoma propozycja z obozu Red Bulla mogła nie skusić Hiszpana. Sytuacja na rynku kierowców pozostaje jednak dość szeroko otwarta.
Sam zespół opublikował dość interesującą pierwszą część informacji prasowej, która zacytowała jedynie Alonso słowami: «I am here to stay».
Fernando Alonso zostaje w @AstonMartinF1! Mega forma ogłoszenia! 👏👏 #F1PL pic.twitter.com/oUugJy05mE
— Roksana Ćwik (@RoksanaCw) April 11, 2024
Alonso, który obecnie ma już 42 lata i już jest zdecydowanie najstarszym kierowcą w stawce, będzie ścigał się w mistrzostwach świata przynajmniej do 44 roku życia. Dla porównania, Kimi Räikkönen, który odszedł ze sportu pod koniec 2021 roku, miał właśnie 42 lata.
„Zapewnienie długoterminowej przyszłości Fernando w Astonie Martinie Aramco to fantastyczna wiadomość”
– powiedział szef zespołu, Mike Krack. „W ciągu ostatnich 18 miesięcy zbudowaliśmy silną współpracę i dzielimy tę samą determinację, aby ten projekt odniósł sukces”
.
„W ostatnich kilku miesiącach prowadziliśmy stały dialog, a Fernando dotrzymał słowa: kiedy zdecydował, że chce kontynuować wyścigi, najpierw porozmawiał z nami. Fernando pokazał, że w nas wierzy, a my wierzymy w niego”
.
„Fernando jest głodny sukcesu, jeździ lepiej niż kiedykolwiek, jest sprawniejszy niż kiedykolwiek i jest całkowicie oddany uczynieniu Aston Martin Aramco konkurencyjnym zespołem. Wieloletnia umowa z Fernando zapewnia nam ciągłość również w 2026 roku, kiedy to rozpoczniemy współpracę z Hondą. Z niecierpliwością czekamy na stworzenie kolejnych niesamowitych wspomnień i wspólne osiągnięcie dalszych sukcesów”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.