Norris opuścił szpital po wypadku z GP Las Vegas

Lando Norris wyszedł już ze szpitala, gdzie przeszedł badania po sporym wypadku, do którego doszło w wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Las Vegas.

Kierowca McLarena stracił kontrolę nad swoim samochodem w zakręcie 11 i mocno uderzył w barierę, zanim już bezwładnie z dużą szybkością uderzył w bandę w następnym, 12. zakręcie na poboczu.

Norris był w stanie wyjść z bolidu o własnych siłach, jednak szef McLarena Zak Brown poinformował, że kierowcy brakowało tchu wskutek siły i kąta uderzenia.

Początkowo został on przebadany przez zespół w centrum medycznym na torze, a następnie – w ramach środków ostrożności – został przewieziony do Uniwersyteckiego Centrum Medycznego na dodatkowe badania.

Lekarze w szpitalu zbadali Brytyjczyka i wypuścili go, dając mu zielone światło. Najprawdopodobniej nie będzie żadnych problemów, by miał on zjawić się na starcie wieńczącego sezon Formuły 1 wyścigu o Grand Prix Abu Zabi już za tydzień.

Zespołowy kolega Norrisa, Oscar Piastri, po starcie praktycznie z końca stawki, był uwikłany w incydent z Lewisem Hamiltonem i doznał małych uszkodzeń, jednak w przeciwieństwie do kwalifikacji, w wyścigu prezentował zdecydowanie lepsze tempo i zajął dziesiąte miejsce oraz otrzymał dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie w wyścigu.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze