Zespół Renault potwierdził, że na zbliżający się weekend wyścigowy w Baku, team przygotował nowe części do samochodów Carlosa Sainz i Nico Hülkenberga.
W tym roku zespół Renault stanowi solidny środek stawki. Hülkenberg dwukrotnie znalazł się na szóstym miejscu oraz raz uplasował się miejscu niżej, a jego zespołowy partner punktował na miejscu dziewiątym. Hülkenberg znajduje się obecnie na siódmym miejscu w klasyfikacji ogólnej kierowców i wyprzedza Maxa Verstappena z zespołu Red Bull Racing.
W walce w środku stawki liczy się każdy punkt, gdyż ekipy Haas, Toro Rosso i McLaren również prezentują wysoki poziom i rywalizacja między tymi zespołami jest wyrównana, a modyfikacje samochodów w trakcie sezonu mogą okazać się niezbędne. Zespół Renault przygotował na zbliżający się weekend wyścigowy w Azerbejdżanie zmodyfikowane podwozie, nowe skrzydło oraz zmienioną aerodynamikę przy podłodze obu samochodów.
„Baku będzie dla nas kolejnym etapem. Wierzymy, że nowe komponenty będą ze sobą współgrać i będziemy się starać, aby tak właśnie było. W bezpośredniej walce z rywalami pokazaliśmy, że stworzyliśmy czwartą w sile kombinację samochodu i kierowcy”
– powiedział szef teamu Renault, Cyril Abiteboul.
Hülkenberg, który ma przewagę 19 punktów nad Sainzem, także nie może doczekać się zmian i lepszych osiągów: „Chodzi o [nowe] części aerodynamiczne. Zaplanowaliśmy agresywne zmiany. Chcieliśmy przygotować nowy pakiet na ten specyficzny tor”
. 6-kilometrowy tor w Baku z pewnością zapewni kierowcom wysokie temperatury i zmusi do znalezienia przyczepności.
Sainz nie czuje się tłumiony osiągami swojego zespołowego partnera i podkreśla: „Trzy pierwsze wyścigi były ogólnie rzecz biorąc pozytywne. Zespół czuł się pewnie i mogłem wypróbować różne ustawienia, które poprowadzą nas we właściwym kierunku”
.
Źródło: formel1.de
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.