Rywalizacja przy sztucznym świetle – zapowiedź Grand Prix Bahrajnu

Zaledwie tydzień po wyścigu w Chinach, kierowcy oraz zespoły zmierzą się ze sobą w Bahrajnie – tym razem przy sztucznym oświetleniu. W dwóch pierwszych rundach po jednym zwycięstwie odnieśli Sebastian Vettel oraz Lewis Hamilton. Oczekuje się, że wysokie temperatury towarzyszące ekipom w Sakhir będą działały na korzyść Ferrari. Czy to przełoży się na kolejny triumf Vettela , czy też do głosu dojdzie Kimi Räikkönen, który zaliczył dosyć pechowy początek sezonu?

Tocząca się batalia między Ferrari a Mercedesem – również poza torem

Kiedy stawka Formuły 1 przyjeżdża do Bahrajnu, niemal zawsze walka toczy się w upale. Dodatkowo tor, na którym w Wielkanoc odbędzie się trzecia tegoroczna runda Mistrzostw Świata Formuły 1, działa na korzyść tych, którzy potrafią zadbać o swoje opony. W poprzednich rundach okazało się, że Mercedes ma jeszcze pewne niedociągnięcia w tej kwestii, co może skrupulatnie wykorzystać Ferrari.

Hamilton przed wyścigiem w Bahrajnie przyznał, że jest świadomy zagrożenia płynącego ze strony stajni z Maranello i należy spodziewać się kolejnej, najprawdopodobniej jeszcze bardziej zaciętej batalii.

„Ferrari prezentuje bardzo dobrą formę w gorących warunkach. Będą oni jeszcze szybsi, a różnica stanie się nieznaczna – na pewno będą bardzo mocni. W pierwszym wyścigu okazało się, że pod względem temperatury nie była to nasza mocna runda, więc musimy po prostu zebrać więcej danych dotyczących opon. Mamy nadzieję, że będzie lepiej...” – stwierdził kierowca Mercedesa.

Ferrari z kolei nie odczuwa żadnej presji związanej z rolą faworyta do zwycięstwa w wyścigu o Grand Prix Bahrajnu. Sebastian Vettel tłumaczył, że mimo hucznych zapowiedzi, Mercedes nadal będzie prezentować wysoką formę i niczego nie należy brać za pewnik.

„Dobrą wiadomością jest to, że będziemy mogli znowu stoczyć walkę z Mercedesem. W ostatnich latach notowali tutaj bardzo dobre występy. Podobnie może być również w tym roku, gdyż mają dobry pakiet. Jeśli uda nam się być blisko nich, będzie to dobry znak. Będę cieszyć się z niespodzianki, ale nie mam żadnych oczekiwań” – mówił.

Räikkönen pragnie przełamać się w Bahrajnie

Po wyścigu o Grand Prix Chin, kiedy Räikkönen nie zaliczył zbyt udanego wyścigu, okazało się, że szefostwo Ferrari chciało porozmawiać z nim na temat jego formy. Wiadomość ta zaskoczyła sporą część środowiska Formuły 1, która tłumaczyła, że Fin nie jest niczemu winny, ponieważ dobrana strategia okazała się być nieodpowiednia. ‘Iceman’ przyzwyczaił nas jednak już do tego, że niespecjalnie przejmuje się tym, co już się wydarzyło.

Mimo tego Räikkönen w Bahrajnie będzie miał najlepszą okazję ku temu, by udowodnić swoją dobrą dyspozycję. Statystycznie rzecz ujmując, Bahrain International Circuit jest dla kierowcy Ferrari najlepszym torem – tutaj właśnie aż ośmiokrotnie stawał na podium. Dodatkowo tylko jeden kierowca miał lepszą skuteczność na jednym obiekcie, a był nim Michael Schumacher.

Co ciekawe, mimo tak dobrych wyników uzyskiwanych w Sakhir, Räikkönen nigdy nie przekroczył linii mety będąc na pierwszej pozycji. Czy po dosyć trudnym początku sezonu kierowca Ferrari będzie mógł liczyć na osobiste przełamanie i co najmniej powtórzy finisz w pierwszej trójce?

Wehrlein powraca za kierownicę Saubera

Ze względu na brak optymalnej formy spowodowanej kontuzją odniesioną w styczniowej imprezie Race of Champions, Pascal Wehrlein opuścił dwa pierwsze wyścigi tegorocznego sezonu Formuły 1, a na jego miejscu pojawił się kierowca rezerwowy Ferrari Antonio Giovinazzi.

Niemiec co prawda pojawił się w pierwszych treningach w Australii, jednak nie był w stanie podczas nich uzyskiwać stałych i dobrych czasów okrążeń, podejmując decyzję o tymczasowym wycofaniu się z rywalizacji. Teraz jednak powraca do akcji, jednak jego dyspozycja będzie stale monitorowana.

Dobra forma w tym sezonie jest konieczna, by zasiąść za kierownicą samochodu F1. Wprowadzenie zmian w przepisach zmniejszających czasy okrążeń oraz zwiększających docisk w zakrętach, a w efekcie także siły odśrodkowe, wymagało od zawodników dodatkowych przygotowań w czasie przerwy zimowej. Wehrlein jest jednak przekonany, że od teraz będzie już w stanie na stałe powrócić do stawki. Dla kierowcy Saubera niedzielny wyścig będzie pierwszym w barwach szwajcarskiego zespołu.

Pirelli: drugi trening będzie najważniejszy

Ze względu na to, że zarówno kwalifikacje, jak i wyścig w Bahrajnie rozpoczną się o zmierzchu, włoska firma Pirelli przewiduje, że najwięcej cennych informacji zespoły będą mogły zdobyć w trakcie drugiej sesji treningowej.

„Drugi trening będzie miał szczególne znaczenie, ponieważ będzie to jedyna sesja, która zostanie rozegrana w podobnych warunkach, co kwalifikacje i wyścig. Najwięcej korzyści będzie można osiągnąć pod względem trakcji. Jest to typowy tor ‘zatrzymaj się i jedź’, więc odpowiednie operowanie gazem oraz utrzymywanie opon w dobrej kondycji będzie bardzo ważne. W ubiegłym roku stwierdziliśmy dosyć wysoki stopień degradacji, więc ciekawie będzie przekonać się, jak mocno zmieni się sytuacja po wprowadzeniu opon o tegorocznej specyfikacji” – powiedział szef Pirelli do spraw wyścigów samochodowych Mario Isola.

Podobnie jak to miało miejsce w przypadku wyścigu w Chinach, Pirelli na rundę w Bahrajnie przywiezie opony pośrednie, miękkie oraz supermiękkie. Oczekuje się, że degradacja termiczna będzie miała większe znaczenie niż fizyczne zużycie materiału ogumienia.

Świąteczna Formuła 1

Po dwóch weekendach wyścigowych, w których polscy kibice F1 musieli wyposażyć się w budziki, by móc obejrzeć wszystkie sesje, tym razem treningi, kwalifikacje oraz sam wyścig zostaną rozegrane późnym popołudniem naszego czasu.

Jeśli chodzi o pogodę w Bahrajnie, ma być słonecznie i jedynie momentami na niebie mogą pojawić się niegroźne chmury. Średnia temperatura powietrza w trakcie weekendu wyścigowego powinna wynosić około 30°C. Najgoręcej ma być w piątek – wówczas termometry mają wykazać aż 38 kresek, jednak już w niedzielę prognozy przewidują 29°C.

Poniżej rozkład weekendu wyścigowego w Bahrajnie zgodnie z czasem polskim.

Piątek:

13:00 – 14:30 – pierwsza sesja treningowa
17:00 – 18:30 – druga sesja treningowa

Sobota:

14:00-15:00 – trzecia sesja treningowa
17:00-18:00 – kwalifikacje

Niedziela:

17:00 – start wyścigu o Grand Prix Bahrajnu

Źródło: Z wykorzystaniem formula1.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze