Według ostatnich doniesień, zespół Renault stara się ściągnąć do siebie dyrektora technicznego Ferrari, Jamesa Allisona.
48-letni inżynier odegrał kluczową rolę w powrocie Ferrari na zwycięski szlak, przyczyniając się między innymi do triumfu Sebastiana Vettela w Grand Prix Malezji 2015, co zakończyło prawie dwuletnią niezbyt dobrą passę, w której ekipa z Maranello ani razu nie stawała na najwyższym stopniu podium.
Choć niedawne spekulacje sugerują, że Allison może zostać szefem ekipy z Maranello w miejsce Maurizio Arrivabene, Renault z chęcią przyjęłoby go z powrotem do fabryki w Enstone. Allison jest postrzegany jako ktoś, kto może pomóc francuskiej ekipie w realizacji założeń dotyczących powrotu do walki o mistrzostwa w latach 2018-19 po niedawnym przejęciu Lotusa.
Źródła potwierdzają, że oprócz Allisona, Renault jest zainteresowane innymi dobrymi inżynierami z innych zespołów, aby zbudować wokół siebie możliwie najlepszą ekipę. Nie jest do końca jasne, czy Allison może zastąpić, czy też pracować obok obecnego szefa technicznego Renault, Boba Bella.
Rola dyrektora wyścigowego zajmowanego obecnie przez Fréderica Vasseura również jest w centrum uwagi. Jedno ze źródeł wskazuje, że miał on nie wypełnić początkowych celów postawionych przez zespół, jednak w kontrargumencie Francuz stwierdził, że nie otrzymał wystarczających narzędzi, aby je zrealizować.
Jednym z czynników w odniesieniu do powrotu Allisona mogą być też sprawy osobiste, szczególnie po śmierci swojej żony, która zmarła pod koniec marca w wyniku zapalenia opon mózgowych. Wcześniej Allison podróżował między Anglią i Włochami, aby dzielić pracę z możliwością przebywania ze swoją żoną i trojką dzieci. Dołączenie do Renault może właśnie zapewnić mu więcej czasu spędzonego ze swoimi dziećmi.
Gdyby Allison powrócił, byłby to jego czwarty raz, kiedy pracowałby w Enstone. Swoją karierę w F1 rozpoczął w 1990 roku, kiedy dołączył do Bennettona jako młodszy projektant, gdzie spędził dwa lata. Po drobnej przygodzie z ekipą Larrousse, Allison powrócił do Bennettona w 1994 roku jako szef ds. aerodynamiki, pomagając Michaelowi Schumacherowi w zdobyciu tytułu w tamtym sezonie oraz rok później.
Allison po raz pierwszy trafił do Ferrari w 1999 roku, po czym powrócił do Enstone w 2005 r., gdzie przyjął rolę zastępcy dyrektora technicznego. Główne stanowisko objął cztery lata później.
Źródło: autosport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
